Podopieczni Mariana Wydro czekają już tylko na przeciwnika, z którym przyjdzie się zmierzyć w walce o utrzymanie. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Start AZS Lublin, czyli teoretycznie najłatwiejszy rywal. Kluczowy dla Siarki okazał się sobotni mecz w Tychach, który przy małym zaangażowaniu miejscowych spokojnie udało się wygrać. Dla porządku należy podkreślić, że w przypadku porażki Siarki z Żubrami i ewentualnej wygranej MKKS-u Rybnik i BT Wózków Pruszków, cały czas najlepszym bilansem legitymować będą się tarnobrzeżanie. Mimo, że to ostatni mecz sezonu zasadniczego, to z całą pewnością goście będą chcieli zrewanżować się za dotkliwą porażkę, jaką doznali we własnej hali. Wówczas Żubry dominowały w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła triumfując zdecydowanie 96:71.
W bardzo dobrych nastrojach sezon zakończy się także w Białymstoku. Zespół występujący pierwszy rok na zapleczu Dominet Bank Ekstraligi wygrał niedawno w stolicy z Polonią 2011 i zapewnił sobie ligowy byt na przyszły sezon. Nieznaczne zwycięstwo w Warszawie to w głównej mierze zasługa Rafała Kulikowskiego, który na swoim koncie zapisał 18 punktów, 8 zbiórek i 2 bloki. Podopieczni Marka Kubiaka będą z pewnością chcieli przerwać fatalną passę 5 kolejnych porażek przed własną publicznością i udanie zakończyć tegoroczne rozgrywki. Białostocczanie ostatni mecz we własnej hali wygrali 5 stycznia!
W pierwszej rundzie zdecydowane zwycięstwo odnieśli koszykarze Mispola Żubrów Białystok, którzy na parkiecie w Tarnobrzegu pokonali miejscową Siarkę w stosunku 96:71. Jutrzejsze spotkanie odbędzie się na hali Akademii Medycznej o godzinie 17:00.