O ile pierwsza kwarta mogła ekipę GTK napawać optymizmem, o tyle potem gra gliwiczan rozsypała się niczym domek z kart.
Anwil w drugiej kwarcie złapał rytm, zaczął trafiać z dystansu i odjechał niczym francuskie TGV - po trzech ćwiartkach "Rottweilery" miały na swoim koncie już 97 punktów!
Tony Wroten w końcu miał trochę chęci do gry, Ricky Ledo i Chase Simon trafiali z dystansu. Mistrzowie Polski zrobili swoje - pokazali moc i różnicę potencjałów, jaka dzieli ich i GTK.
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem
Zobacz także. EBL. Z samolotu na badania. Na debiut Shawna Jonesa w Anwilu trzeba poczekać
Goście zaczęli nieźle - pierwszą kwartę minimalnie wygrali, a w drugiej prowadzili jeszcze 32:28. Potem jednak ruszyła mistrzowska maszyna. Wroten narzucił tempo, którego rywale nie byli w stanie ogarnąć - Anwil zaliczył serię 10:2, przeszedł rywala i pomknął do przodu.
Gdy dwie "trójki" trafił Ledo, a kolejną dołożył Simon, włocławianie wypracowali sobie - jeszcze przed przerwą - 14 punktów przewagi.
Kluczowa była kwarta numer trzy. Gospodarze zagrali w niej jak w transie - mocno zaczął Chris Dowe, potem z dystansu trafiali Simon i Ledo. Po trzech minutach tej części było już 72:49 dla Anwilu, który w tylko w tej ćwiartce zdobył aż 42 "oczka"!
GTK było rozbite. W ostatniej kwarcie Igor Milicić co prawda swoich liderów trzymał już na ławce, ale gracze wchodzący z ławki nie zamierzali odstawać. W końcu przełamał się Jakub Karolak i ostatecznie licznik Anwilu zatrzymał się na liczbie 118 - aż o 44 więcej od rywali z Gliwic.
Goście popełnili aż 23 straty. Fatalnie wypadł Duke Mondy, który sam zgubił aż 7 piłek i podejmował fatalne decyzje. Najjaśniejszą postacią był Payton Henson, autor 19 "oczek". GTK zebrało 14 piłek w ataku, ale przełożyło się to na zaledwie 7 punktów.
Anwil potrzebował meczu na przełamanie i go dostał. Wroten w 17 minut na parkiecie zaliczył 22 punkty (9/12 z gry). Dobry występ potrzebny był też Krzysztofowi Sulimie, a Dowe do 12 punktów dołożył 9 zbiórek i 7 asyst.
Zobacz także. EBL. Poważna kontuzja Amerykanina. Legia Warszawa nie będzie miała pożytku z A.J. Englisha
Anwil Włocławek - GTK Gliwice 118:74 (23:24, 32:19, 42:16, 21:15)
Anwil: Tony Wroten 22, Chase Simon 16, Ricky Ledo 16, Krzysztof Sulima 14, Chris Dowe 12, Rolands Freimanis 8, Jakub Karolak 8, Michał Sokołowski 7, Milan Milovanović 6, Szymon Szewczyk 5, Igor Wadowski 2, Adam Piątek 0.
GTK: Payton Henson 19, Brandon Tabb 13, Milivoje Mijović 9, Dawid Słupiński 8, Kacper Radwański 6, Łukasz Diduszko 5, Piotr Hałas 4, Joe Furstinger 4, Mateusz Szlachetka 4, Duke Mondy 2.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 22 | 19 | 3 | 2097 | 1806 | 41 |
2 | Polski Cukier Start Lublin | 22 | 17 | 5 | 1867 | 1716 | 39 |
3 | Anwil Włocławek | 22 | 17 | 5 | 2078 | 1837 | 39 |
4 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 22 | 14 | 8 | 1765 | 1655 | 36 |
5 | Arriva Polski Cukier Toruń | 20 | 15 | 5 | 1755 | 1583 | 35 |
6 | Trefl Sopot | 22 | 12 | 10 | 1786 | 1792 | 34 |
7 | WKS Śląsk Wrocław | 22 | 11 | 11 | 1910 | 1861 | 33 |
8 | King Szczecin | 22 | 11 | 11 | 1834 | 1848 | 33 |
9 | PGE Spójnia Stargard | 22 | 10 | 12 | 1724 | 1772 | 32 |
10 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 22 | 10 | 12 | 1772 | 1746 | 32 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 21 | 10 | 11 | 1839 | 1847 | 31 |
12 | HydroTruck Radom | 22 | 9 | 13 | 1711 | 1790 | 31 |
13 | Tauron GTK Gliwice | 22 | 7 | 15 | 1857 | 1973 | 29 |
14 | Legia Warszawa | 22 | 5 | 17 | 1773 | 1976 | 27 |
15 | MKS Dąbrowa Górnicza | 23 | 4 | 19 | 1808 | 2135 | 27 |
16 | SKS Starogard Gdański | 22 | 4 | 18 | 1776 | 2015 | 26 |