Nadal nie ma mocnych na Boston Celtics. Podopieczni Brada Stevensa, po tym jak przegrali swój pojedynek otwarcia nowego sezonu NBA, odnieśli dziewięć kolejnych zwycięstw, co jest obecnie najdłuższą tego typu serią w całej lidze. Do pokonania ich nie wystarczył nawet świetny mecz w wykonaniu Bradleya Beala. Rzucający Washington Wizards uzbierał na swoim koncie 22 "oczka", ale bardzo dobra gra tercetu Walker-Tatum-Brown dała triumf Celtom. O swój 10. triumf bostończycy powalczą w sobotę z Golden State Warriors.
James Harden przyzwyczaił już kibiców Houston Rockets do tego, że zdobywa ostatnio po około 40 punktów, zatem jego kolejny tego typu występ nie może już dziwić. Tym razem lider drużyny z Teksasu uzbierał na swoim koncie 47 "oczek", czym poprowadził swoich kolegów do ważnego triumfu nad Los Angeles Clippers Kawhiego Leonarda.
Punkty:
1. James Harden (Rockets) - 47
2. Bradley Beal (Wizards) - 44
3. Pascal Siakam (Raptors) - 36
4. Terry Rozier (Hornets) - 33
5. Fred VanVleet (Raptors) - 30
Andrew Wiggins (Wolves) - 30
ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Nierozsądne podejście do kontuzji Krychowiaka? "Takie urazy ciężko zdiagnozować"
Zbiórki:
1. Clint Capela (Rockets) - 20
2. JaVale McGee (Lakers) - 17
3. JaMychal Green (Clippers) - 14
4. Aaron Gordon (Magic) - 13
Jonas Valanciunas (Grizzlies) - (13)
Asysty:
1. LeBron James (Lakers) - (12)
2. Ja Morant (Grizzlies) - (11)
3. Damian Lillard (Blazers) - 10
4. D'Angelo Russell (Warriors) - 8
D.J. Augustin (Magic) - 8
Wyniki wszystkich spotkań minionej nocy w NBA:
Charlotte Hornets (4-7) - (4-7) Memphis Grizzlies 117:119 (29:26, 35:37, 32:31, 21:25)
Orlando Magic (4-7) - (7-4) Philadelphia 76ers 112:97 (31:30, 22:23, 27:29, 32:15)
Boston Celtics (9-1) - (2-7) Washington Wizards 140:133 (34:34, 34:32, 34:30, 38:37)
Houston Rockets (8-3) - (7-4) Los Angeles Clippers 102:93 (31:15, 18:22, 25:31, 28:25)
Minnesota Timberwolves (7-4) - (5-6) San Antonio Spurs 129:114 (26:24, 40:35, 40:36, 23:19)
Los Angeles Lakers (9-2) - (2-10) Golden State Warriors 120:94 (38:26, 29:29, 31:27, 22:12)
Portland Trail Blazers (4-8) - (8-3) Toronto Raptors 106:114 (30:23, 23:31, 25:33, 28:27)
Czy Boston Celtics wygrają swój 10. mecz z rzędu (w sobotę z GSW)? 
