To nie jest wymarzone wejście w sezon Polpharmy Starogard Gdański. Siedem porażek z rzędu, zmiana trenera i ciągłe ruchy kadrowe.
Marek Łukomski niedawno "dostał" Martynasa Paliukenasa, a teraz musiał pogodzić się ze stratą swojego skrzydłowego. To na pewno nie pomaga w poszukiwaniu pierwszej wygranej w sezonie.
Zobacz także. EBL. Michael Fraser, czyli człowiek maszyna. "W formie musisz być zawsze, bez względu na wszystko"
W piątek okazało się, że "Farmaceuci" będą musieli sobie radzić bez Macieja Bojanowskiego. 23-letni skrzydłowy zerwał przednie więzadła krzyżowe w kolanie i sezon dla niego dobiegł końca.
ZOBACZ WIDEO MŚ w koszykówce. Polacy zagrali świetny turniej! Czas na igrzyska olimpijskie? "To będzie piekielnie trudne zadanie"
Mierzący 200 centymetrów zawodnik przyszedł na Kociewie z Miasta Szkła Krosno. W obecnym sezonie notował na swoim koncie średnio 5,7 punktu, 3,3 zbiórki i 1,4 asysty. Co więcej spędzał na parkiecie prawie 28 minut i jest to drugi wynik w Polpharmie.
Trener Łukomski nie ma zatem łatwego życia. Dojście do drużyny Paliukenasa czy Jonathana Williamsa mogło napawać małym optymizmem, ale szybko został sprowadzony na ziemię. Już w sobotę jego zespół czeka arcytrudne zadanie - do Starogardu Gdańskiego zawita Polski Cukier Toruń.
Zobacz także. Transfery w EBL. Milan Milovanović zagra w Legii Warszawa