Skandal we Francji. Były koszykarz PLK brutalnie zaatakowany. Cheikh Mbodj musi przejść operację!

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: Mbodj i Szewczyk
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: Mbodj i Szewczyk

Do skandalicznego wydarzenia doszło w trakcie meczu ligi francuskiej Roanne - EB Pau-Orthez (97:100). Justin Carter, zawodnik gospodarzy, ciosem w twarz znokautował Cheikha Mbodja. Senegalczyk, były koszykarz klubów PLK, ma złamaną szczękę.

32-letni Justin Carter, który ma za sobą grę w kilku uznanych klubach (m.in. Galatasaray, Pinar, Chimki Moskwa), zachował się w sposób skandaliczny w trakcie spotkania z EB Pau-Orthez w ramach ligi francuskiej (LNB).

Doświadczony koszykarz spiął się z Cheikhem Mbodjem. Obaj mieli sobie coś do powiedzenia na połowie boiska. Senegalczyk odepchnął Amerykanina, który po chwili wyprowadził potężny, nokautując cios w jego twarz.

Zobacz całą sytuację:

Mbodj jest poważnie kontuzjowany. Środkowy ma złamaną szczękę i kość policzkową. Udało nam się ustalić, że w piątek przejdzie operację twarzy. Mówi się o sześciotygodniowej przerwie w uprawianiu sportu.

Zobacz także: EBL. Artur Gronek: Nie jest sztuką kogoś wyrzucić. Trzeba pracować z ludźmi i być cierpliwym

Carter tuż po zakończeniu spotkania umieścił wpis na Instagramie, w którym przeprosił Mbodja za swoje zachowanie. "Przykro mi z powodu tej sytuacji. Zachowałem się fatalnie. To nie był prawdziwy Justin Carter. Mam 32 lata, grałem w dziesięciu krajach i nigdy czegoś takiego nie zrobiłem" - napisał.

Amerykanin już został zwolniony z Roanne, ale to nie wszystko, bo czekają go kolejne sankcje. We wtorek stanął przed komisją dyscyplinarną we Francji. Z naszych informacji wynika, że klub (Pau-Orthez) i Mbodj szykują pozew przeciwko niemu.

Senegalczyk jest świetnie znany polskim kibicom. W Energa Basket Lidze występował od 2015 roku. Najpierw przez rok był zawodnikiem Czarnych Słupsk, a później przez trzy sezony grał w zespole Polskiego Cukru. Koszykarz ma za sobą pasmo sukcesów w Polsce. Zdobył dwa srebrne i dwa brązowe medale. Dołożył do tego Puchar i Superpuchar Polski.

Zobacz także: EBL. Aaron Cel: Nasi obcokrajowcy są klasowi. Nie musimy patrzeć na innych

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #11. Sezon życia. Anna Kiełbasińska z workiem medali

Komentarze (7)
avatar
wąż
5.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widac ze prowokowal to dostal loda :) 
avatar
k 53 GKM
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu na parkiety...Byles swietny w Toruniu..A dla ,,lumpa,,dyskwalifikacja do konca sezonu,,!!!!!!!!!!!!!!!! 
avatar
R R 25 TORUŃ
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
SZYBKIEGO powrotu do zdrowia ! !! i pełni formy ! 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeszcze by rozwalił szczękę następnemu, tylko ten zrobił unik. Dyskwalifikacja pewna w tej sytuacji. 
avatar
Defibrylator
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
I ten uczuć kiedy przed treningówka wejdzie za mocno.