EBL. Dominic Artis nie pomógł. Polpharma wygrała w Dąbrowie i dostała nadzieję
Polpharma Starogard Gdański wygrała w Dąbrowie Górniczej z MKS-em 84:74. Dla podopiecznych Marka Łukomskiego to drugi, bardzo ważny triumf w sezonie. Gospodarzom nie pomógł powrót do gry Dominica Artisa, który uzbierał 22 punkty.Litwin tradycyjnie był aktywny w defensywie, ale i pod atakowanym koszem grał ponad stan. Zaliczył 18 punktów, 7 zbiórek, 7 asyst i 4 przechwyty.
MKS kontrolę nad meczem stracił po przerwie. Powracający po urazie Dominic Artis szarpał, ale gra gospodarzy stanęła. Zadebiutować nie mógł z kolei Justin Watts - tutaj zadecydowały tematy proceduralne.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 33 lata, a ciało nastoletniej modelki. Pochodzi z Polski
Zobacz także. EBL. Niezwykle cenna wygrana GTK w Bydgoszczy. Koszmar Enea Astorii w 4. kwarcie
Goście zaczęli lepiej, prowadzili nawet 15:8, ale MKS po pierwszych ciosach zdołał się szybko pozbierać i dzięki serii dziewięciu punktów z rzędu zdołał wyjść na prowadzenie po efektownym wsadzie Bryce'a Douviera.
Gospodarze poszli za ciosem - mocna defensywa i szybki atak sprawiły, że dąbrowianie odskoczyli i było 34:25. Wtedy jednak coś w grze podopiecznych Michała Dukowicza się załamało.
Polpharma dominowała pod koszami, grała mądrze w defensywie nieustannie naciskając i podwajając Artisa. Efekt był taki, że Polpharma po zmianie stron szybko odrobiła straty, a po kapitalnym fragmencie Paliukenasa mieli sześć "oczek" przewagi.
Gospodarze pozostawali jednak w grze, a na kluczową kwartę wychodzili przegrywając tylko 60:61. Decydująca część należała jednak w pełni do "Farmaceutów", którzy szybko wypracowali sobie przewagę. MKS miał jeszcze swoje szanse - przy stanie 72:68 dla gości miał dwie akcje, jednak zagrał nerwowo i nieskutecznie.
Polpharma swojej szansy nie zmarnowała, wygrała i dostała nowej energii w walce o utrzymanie Energa Basket Ligi.
Zobacz także. EBL. HydroTruck Radom ponownie bliski cudu, PGE Spójnia Stargard zdobyła Radom
MKS Dąbrowa Górnicza - Polpharma Starogard Gdański 74:84 (17:17, 25:19, 18:25, 14:23)
MKS: Dominic Artis 22, Bryce Douvier 17, Filip Put 12, Marek Piechowicz 8, Patryk Wieczorek 8, Iwan Wasyl 7, Michael Fraser 0 (12 zb), Radosław Chorab 0, Konrad Dawdo 0, Jakub Kobel 0.
Polpharma: Martynas Paliukenas 18, Isaiah Wilkins 17, Jonathan Williams 14, Brett Prahl 10, Daniel Gołębiowski 8, Paweł Dzierżak 8, Michał Kołodziej 7, Jakub Motylewski 2, Aleksander Załucki 0.
Energa Basket Liga 2019/2020
# | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 22 | 41 | 19 | 3 | 2097 | 1806 |
2 | Pszczółka Start Lublin | 22 | 39 | 17 | 5 | 1867 | 1716 |
3 | Anwil Włocławek | 22 | 39 | 17 | 5 | 2078 | 1837 |
4 | Asseco Arka Gdynia | 22 | 36 | 14 | 8 | 1765 | 1655 |
5 | Polski Cukier Toruń | 20 | 35 | 15 | 5 | 1755 | 1583 |
6 | Trefl Sopot | 22 | 34 | 12 | 10 | 1786 | 1792 |
7 | WKS Śląsk Wrocław | 22 | 33 | 11 | 11 | 1910 | 1861 |
8 | King Szczecin | 22 | 33 | 11 | 11 | 1834 | 1848 |
9 | PGE Spójnia Stargard | 22 | 32 | 10 | 12 | 1724 | 1772 |
10 | Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski | 22 | 32 | 10 | 12 | 1772 | 1746 |
11 | Enea Astoria Bydgoszcz | 21 | 31 | 10 | 11 | 1839 | 1847 |
12 | HydroTruck Radom | 22 | 31 | 9 | 13 | 1711 | 1790 |
13 | GTK Gliwice | 22 | 29 | 7 | 15 | 1857 | 1973 |
14 | Legia Warszawa | 22 | 27 | 5 | 17 | 1773 | 1976 |
15 | MKS Dąbrowa Górnicza | 23 | 27 | 4 | 19 | 1808 | 2135 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 22 | 26 | 4 | 18 | 1776 | 2015 |
-
SY91 Zgłoś komentarz
momentach. Sam sobie zbudował skład z zawodników drugoligowych. Fraser poza zbiórkami nic. Obrona rywali skupiona w całości na artisie bo nikt inny nie jest zaangażowany w grę w ataku. Jak artis dalej będzie tak tyrał to za 2-3 mecze znów będzie miał kontuzje -
kibic mksdg Zgłoś komentarz
parkietu.... a co ciekawe trener również nie zwraca im zbytnio uwagi na ten element gry ....poziom frustracji Michaela chyba dzisiaj przekroczył pewną granicę przypuszczam, że miło w szatni nie będzie :) Zawodnicy z pozycji 4 nie bronią ( nie wiem nie umieją nie chce im się trener im zabronił...), reakcja na to co się dzieje w meczu trenera ponownie - beznadziejna, nie wiem jak to opisać .....podwajanie Artisa z początku mecz - reakcja trenera :O:O:O:O no nooo nic dosłownie nic SZOK niedowierzanie brak słów..... i tak dalej i tak dalej... Trener skupia się na opier.... DAWDO czy też innych zawodników 1 ligowych panie trenerze to nie przez DAWDO pan miał wygrać czy też przegrać mecz !!!!! daj pan spokój chłopakowi..... -
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarz
I Legia spada do 1 ligi.