EBL. Licznik Stelmetu Enea BC bije. W czwartek szansa na 12. wygraną z rzędu

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Ludvig Hakanson
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Ludvig Hakanson

W Stelmecie Enea BC Zielona Góra nie ma czasu na nudę, bo mecz goni kolejny mecz. W sobotę było starcie w VTB, potem ligowy pojedynek w Gliwicach, teraz starcie ze Śląskiem Wrocław.

Podopieczni Żana Tabaka nie mają czasu na odpoczynek. Ba! Czasami nie mają nawet czasu na przygotowanie się do kolejnego meczu.

- Niecałe 48 godzin przed meczem w Gliwicach graliśmy z Loko w VTB. Potem była podróż i brak czasu na przygotowanie - mówił chorwacki szkoleniowiec.

Jego drużynie to jednak nie przeszkadza. W Energa Basket Liga Stelmet Enea BC wygrał jedenaście meczów z rzędu i wdrapał się na szczyt ligowej tabeli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wykop bramkarza i... katastrofa! Co on narobił? (wideo)

Zobacz także. EBL. King zatrzymał PGE Spójnię. "Zagraliśmy w końcu jak mężczyźni"

Poniedziałkowy triumf w Gliwicach rodził się nieco w bólach, bowiem zielonogórzanie od początku musieli odrabiać pokaźne straty. Ostatecznie mogli się jednak cieszyć z triumfu 83:74.

- Uważam, że nie wyszliśmy na ten pojedynek z takim nastawieniem, z jakim powinniśmy. Nie było tej agresywności, jaką mamy zazwyczaj - przekonuje Ludvig Hakanson, szwedzki rozgrywający Stelmetu.

- Fakt, ciężko się gra gdy niecałe 48 godzin wcześniej rozgrywałeś inny mecz, ale nie czułem się zmęczony. Wydaje mi się, że problem był w sferze mentalnej. Jeżeli nie jesteś w stu procentach skupiony na grze to każdy będzie punktował - dodał.

Przed meczem ze Śląskiem Wrocław zielonogórzanie mieli o jeden dzień więcej na odpoczynek i przygotowanie. Jaki tym razem zobaczymy zespół trenera Tabaka? Czy od początku w pełni skoncentrowany? Trzeba też dodać, że już 5 stycznia Stelmet Enea BC zagra wyjazdowy mecz z BC Kalev/Cramo Tallin.

Zielonogórzanie na pewno są wielkim faworytem starcia ze Śląskiem. Przed przerwą na Puchar Polski zagrają jeszcze we własnej hali ze Startem Lublin i BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Na jakiej liczbie zatrzyma się seria kolejnych zwycięstw Stelmetu?

Zobacz także. EBL. Derby dla Kinga Szczecin, Ben McCauley wyjaśnił sprawę w czwartej kwarcie

Źródło artykułu: