Koszykarze z Wrocławia od początku wyraźnie przeważali (9:2 i 19:11). Nie było to jednak bezpieczne prowadzenie, bo Rawlplug Sokół potrafił błyskawicznie niwelować stratę. Tak stało się po trafieniach Szymona Pawlaka i Piotra Wielocha (16:19). WKK miał więcej rzutów wolnych w pierwszej kwarcie, ale to po akcji 2+1 Macieja Klimy i trafieniu z gry Rafała Kulikowskiego gospodarze doprowadzili do remisu. Obaj doświadczeni gracze dali dobre zmiany, poprawiając przede wszystkim sytuację w rywalizacji pod tablicami. Wcześniej w zbiórkach dominował Jakub Patoka.
Podobny scenariusz powtórzył się w kolejnej odsłonie. Rawlplug Sokół ponownie gonił WKK, choć przewaga gości była nieco mniejsza. Finisz należał do ekipy z Podkarpacia, która po trzypunktowych rzutach Szymona Szymańskiego i Bartłomieja Karolaka schodziła na przerwę z prowadzeniem 44:41. Gospodarze trafili tylko 15/41 prób z gry, ale oddali o 10 rzutów więcej od rywali. Duży wpływ miała na to różnica w stratach (9:3 na niekorzyść WKK).
Czytaj też: Rosnąca forma STK Czarnych Słupsk. Emocje w Tychach i Pruszkowie
Po zmianie stron Bartłomiej Karolak poszedł za ciosem, a Rawlplug Sokół potrzebował nieco ponad dwóch minut żeby wypracować 10 "oczek" przewagi (54:44). Skuteczni byli Piotr Wieloch, Szymon Pawlak i Szymon Szymański. To była intensywna kwarta, a przyjezdni odpowiedzieli serią 11 punktów. Prowadzenie odzyskali po "trójce" Tomasza Prostaka, a duży wkład w odrabianie strat miał Piotr Niedźwiedzki.
ZOBACZ WIDEO Nie żyje Kobe Bryant. "Odszedł ktoś większy, ktoś kto działał na całe pokolenia i generacje młodych zawodników."
Łańcucianie gonili już do końca meczu. Pomimo nawet dziewięciopunktowej różnicy mieli swoje szanse, ale nie wykorzystali ich, ulegając 79:88. Goście zrewanżowali się rywalom za porażkę z pierwszej rundy (78:84). WKK z bilansem 14-4 awansował na drugą pozycję w tabeli I ligi. Rawlplug Sokół ma 12 zwycięstw i siedem porażek, co daje czwartą lokatę.
Gospodarze nie mogli wygrać trafiając ze skutecznością 36 proc. z gry. Goście mieli 46 proc. oraz o 10 rzutów wolnych więcej (24/30 do 14/20). Do tego powiększyli wyraźnie przewagę w zbiórkach (51:36). Dla równowagi popełnili 15 strat przy tylko sześciu rywali. Indywidualnie w WKK wyróżnili się: Jakub Koelner - 24 punkty (13/14 na linii rzutów wolnych), Piotr Niedźwiedzki - 18 punktów i 16 zbiórek oraz Jakub Patoka - 11 punktów i 13 zbiórek. Skuteczny był Michał Jędrzejewski - 15 punktów (6/8 z gry). Dla Rawlplug Sokoła 22 punkty rzucił Szymon Szymański, a po osiem zbiórek uzyskali Maciej Klima i Rafał Kulikowski.
Zobacz Także: Skuteczny tercet dał zwycięstwo Górnikowi Trans.eu Wałbrzych
Rawlplug Sokół Łańcut - WKK Wrocław 79:88 (23:23, 21:18, 15:19, 20:28)
Rawlplug Sokół: Szymański 22, Klima 12, Pawlak 11, Wieloch 11, Karolak 8, Zaguła 5, Kulikowski 4, Sewioł 4, Czerwonka 2, Ciechociński 0.
WKK: Koelner 24, Niedźwiedzki 18, Jędrzejewski 15, Prostak 13, Patoka 11, Kroczak 7, Nowakowski 0, Pułkotycki 0, Sitnik 0, Uberna 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych | 23 | 18 | 5 | 1886 | 1752 | 41 |
2 | Icon Sea Czarni Słupsk | 24 | 16 | 8 | 2012 | 1882 | 40 |
3 | WKK Wrocław | 23 | 16 | 7 | 1983 | 1877 | 39 |
4 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 24 | 15 | 9 | 2075 | 1962 | 39 |
5 | KS Księżak Łowicz | 23 | 13 | 10 | 2053 | 2055 | 36 |
6 | Miasto Szkła Krosno | 23 | 12 | 11 | 1843 | 1777 | 35 |
7 | GKS Tychy | 24 | 11 | 13 | 1983 | 2002 | 35 |
8 | Znicz Basket Pruszków | 24 | 11 | 13 | 1862 | 1945 | 35 |
9 | Pogoń Prudnik | 24 | 11 | 13 | 2003 | 2018 | 35 |
10 | Timeout Polonia 1912 Leszno | 24 | 10 | 14 | 1976 | 2015 | 34 |
11 | Enea Basket Poznań | 23 | 9 | 14 | 1817 | 1851 | 32 |
12 | Zetkama Doral Nysa Kłodzko | 23 | 8 | 15 | 1788 | 1931 | 31 |
13 | Weegree AZS Politechnika Opolska | 23 | 7 | 16 | 1958 | 2066 | 30 |
14 | Sensation Kotwica Kołobrzeg | 23 | 7 | 16 | 1871 | 1977 | 30 |