Koszykówka. Jasna deklaracja Mike'a Taylora: Chcę Waczyńskiego w zespole

Getty Images / VCG/VCG  / Na zdjęciu: Mike Taylor i Adam Waczyński
Getty Images / VCG/VCG / Na zdjęciu: Mike Taylor i Adam Waczyński

- Chcę go w drużynie z powrotem. To jest świetny koszykarz. Wierzę, że wszystkie kwestie z przeszłości zostawimy za sobą i będziemy pozytywnie spoglądać w sprawie przyszłości - mówi Mike Taylor o przyszłości Adama Waczyńskiego w kadrze Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zakończeniu wygranego spotkania z Hiszpanią w Saragossie trener Mike Taylor zabrał głos w sprawie przyszłości Adama Waczyńskiego w reprezentacji Polski.

- Chcę go w drużynie z powrotem. To jest świetny koszykarz. Wierzę, że wszystkie kwestie z przeszłości zostawimy za sobą i będziemy pozytywnie spoglądać w sprawie przyszłości - powiedział Amerykanin.

Przypomnijmy, że kapitan kadry nie znalazł się w składzie na mecze z Izraelem i Hiszpanią. Jego nieobecność wywołała ogromne poruszenie w środowisku.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiesporcie: przewrotka sprzed linii pola karnego. Co za strzał!

Początkowo PZKosz informował, że Waczyński chce odpocząć od gry w reprezentacji, ale później na jaw wyszedł konflikt z prezesem związku Radosławem Piesiewiczem.

Waczyński po ponad 24h od ogłoszenia powołań wydał mocne oświadczenie, w którym napisał o powodach, dla których nie przyjedzie na lutowe zgrupowanie kadry. "Nie mogę zrozumieć skąd bierze się niechęć prezesa Piesiewicza w stosunku do mnie" - napisał. Odpowiedzi Taylora i Piesiewicza pojawiły się dzień później.

Kolejne dni upływały w napiętej atmosferze. W mediach więcej mówiło się o konflikcie niż o samej grze i zgrupowaniu. Bez Waczyńskiego w składzie Polacy przegrali z Izraelem (71:75) i sensacyjnie pokonali Hiszpanię (80:69).

Trener Taylor zakomunikował, że zrobi wszystko, że Waczyński wrócił do kadry w czerwcu. Polacy w dniach 23-28 czerwca w Kownie rywalizować będą w turnieju kwalifikacyjnym. Biało-Czerwonych czeka trudne zadanie - ich rywalami będą reprezentacje Słowenii i Angoli, w dalszej części zmagań Polacy mogą zmierzyć się z Litwą.

Do Kowna Amerykanin chce pojechać w jak najmocniejszym składzie: z Waczyńskim i Ponitką (ten teraz był kontuzjowany).

- Zależy nam na tym, by na Litwę pojechać w najsilniejszym składzie. Chcę mieć Waczyńskiego znów w zespole. Uwielbiam go i bardzo szanuję. To świetny zawodnik, który wiele zrobił dla polskiej koszykówki - skomentował Taylor.

- Tak to czasami jest w życiu, że ludzie wchodzą w konflikty, popełniają błędy, ale najważniejsze jest znalezienie takiego rozwiązania, które sprawi, że obie strony znów będą chciały współpracować. I tego właśnie chcę. Taki jest nasz cel na kolejne miesiące - przyznał.

Czytaj także:
Eliminacje EuroBasket 2021. Wielka wygrana Polaków. Marcin Gortat zabrał głos: Piękna sprawa
Eliminacje EuroBasket 2021. Spacer, targ i przewodnik. Sentymentalny powrót Michalaka do Hiszpanii

Komentarze (7)
Gabriel G
26.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla mnie Taylor to facet bez charakteru a jego zachowanie w stosunku do Waczyńskiego było w mojej ocenie skandaliczne. Trener, który nie brobi kapitana swojego zespołu, który podaje nieprawdę j Czytaj całość
avatar
AJ10
25.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taylor chce, Waca chce - czyli co? Będzie powołanie Waczyńskiego za plecami prezesa? 
10pompek
24.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gortat, Lampe, Waczyński. Kto następny? Z tą prezesiną wszystko możliwe, ważniejszy jest stołek. A Taylor jeśli nie powołał Wacy ze względu na prezesinę, to doopa nie trener !!! 
avatar
Stelmet_Falubaz
24.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Macku Lampe jak to czytasz to moze tez przemyslisz swoja decyzje? 
avatar
Teken
24.02.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To trzeba było go powołać, a nie słuchać się prezesa