W niedawno wydanym komunikacie o zawieszeniu rozgrywek na szczeblu PZKosz, pion zarządzający poinformował, że decyzji w sprawie kontynuowania sezonu należy spodziewać się najpóźniej do 25 marca.
Jednak już w pierwszych dniach pojawiły się przesłanki, że szanse na wznowienie rozgrywek są niewielkie, a trwające dyskusje dotyczyły już sposobu zakończenia rozgrywek. Decyzja zapadła w czwartek 19 marca, ale nawiązuje na razie do samego przerwania sezonu.
- W tej chwili mamy jeszcze głosowanie, które dotyczy zakończenia rozgrywek. Czy będą awanse i spadki, ustalimy dopiero w następnej kolejności, w przyszłym tygodniu. Decyzja w sprawie sposobu zakończenia rozgrywek jeszcze nie zapadła. Jest wiele rozbieżności. Rozgrywki mimo wszystko zakończymy już teraz, chcemy dać klubom jasny sygnał. Decyzja co do tego jak go zakończymy, musi zostać podjęta w oddzielnej uchwale, w późniejszym etapie. Mamy połączyć się z zarządem za pomocą telekonferencji i dyskutować, aby wypracować najlepsze rozwiązanie dla wszystkich lig - powiedział Radosław Piesiewicz w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Treść oficjalnego komunikatu:
"Wydział Rozgrywek Departamentu Sportu PZKosz informuje, że zgodnie z Uchwałą Zarządu PZKosz z dnia 19 marca 2020 r. wszystkie rozgrywki seniorskie organizowane przez Polski Związek Koszykówki, tj. 1 Liga Mężczyzn, 1 Liga Kobiet oraz 2 Liga Mężczyzn zostają zakończone z dniem 19 marca 2020 r. i utrzymana zostaje kolejność w tabelach na dzień zawieszenia rozgrywek tj. 12 marca 2020 r.
Tabele ligowe znajdujące się na stronach Polskiego Związku Koszykówki generowane są z systemu ESOR i nie stanowią ostatecznej klasyfikacji drużyn za sezon 2019/2020 w rozgrywkach 1LK, 1LM i 2LM.
Ostateczna klasyfikacja drużyn zostanie podana do dnia 25 marca 2020 r wraz z zasadami spadków i awansów w poszczególnych ligach".
Tabela I liga mężczyzn w sezonie 2019/20:
[multitable table=1178 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz także:
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Mistrzostwa Europy przełożone! "Nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy piłkarze wybiegną na boiska"