Poruszający film gwiazdy NBA. Towns mówił łamiącym głosem. Jego matka jest w śpiączce i ma objawy koronawirusa

Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: Karl-Anthony Towns
Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: Karl-Anthony Towns

Karl-Anthony Towns opublikował we wtorek poruszający film, na którym mówi o chorobie swojej mamy i walce z koronawirusem. Kobieta jest w śpiączce farmakologicznej, podpięta do respiratora.

Choroba COVID-19 dotyka cały świat, wirus SARS-CoV-2 nie wybiera. Liga NBA zatrzymała swoje rozgrywki po tym, jak pozytywne wyniki testów otrzymał Rudy Gobert. Francuz był "pacjentem zero", później dowiedzieliśmy się też o zarażeniach Kevina Duranta czy Donovana Mitchella.

Sportowcy, w tym koszykarze, oprócz przekazywania wysokich datków na rzecz walki z koronawirusem, uświadamiają także społeczność o powadze sytuacji. Środkowy Minnesoty TimberwolvesKarl-Anthony Towns we wtorek na swoim profilu społecznościowym opublikował przejmujące wideo.

Gwiazdor NBA łamiącym głosem powiedział, że jego mama przejawiała symptomy COVID-19 i trafiła do szpitala. Zaczęło się od kaszlu, później kobieta narzekała na płuca, a także dostała wysokiej gorączki, sięgającej ponad 39 stopni. Jacqueline Cruz od tygodnia ma problemy zdrowotne, jest w śpiączce farmakologicznej, podpięta do respiratora.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

- Uważam, że ważne jest, aby wszyscy zrozumieli powagę tego, co dzieje się teraz na świecie i ma związek z koronawirusem. Myślę, że to, co dotyka mnie teraz w moim życiu może pomóc, więc postanowiłem się tym podzielić - mówił Karl-Anthony Towns podczas blisko sześciominutowego nagrania.

- Moja mama to najsilniejsza kobieta, jaką znam. Wiem, że się z tym upora i pokona chorobę. A kiedy już tego dokona, to razem będziemy się cieszyć - kontynuował środkowy, reprezentujący barwy Minnesoty Timberwolves. Jego ojciec również został przewieziony do szpitala, ale nie stwierdzono, by jego życiu zagrażało niebezpieczeństwo. Jest odseparowany i przechodzi kwarantannę w domu.

"Możemy to pokonać, ale to poważna sprawa i musimy zachować ostrożność" - pisze Towns na swoim Instagramie. "Dzielę się swoją historią w nadziei, że wszyscy zaczną zostawać w domach! Potrzebujemy więcej sprzętu i musimy pomóc personelowi medycznemu, który jest na pierwszej linii frontu" - zaznacza.

"Dziękuję medykom, którzy pomagają mojej mamie. Wszyscy jesteście prawdziwymi bohaterami! Modlę się za was wszystkich w tym trudnym czasie" - dodaje 24-letni Amerykanin, dominikańskiego pochodzenia.

Karl-Anthony Towns i jego rodzina po wzruszającym nagraniu, które koszykarz opublikował we wtorek, otrzymali olbrzymie wsparcia. "Jesteśmy z tobą. Bądź silny" - napisał na Twitterze Zach LaVine. "Bóg ma cię w opiece" - dodawał Donovan Mitchell, który sam jest chory na COVID-19.

Czytaj także: 70 do 0. Ja Morant lepszy od Ziona Williamsona w oczach dziennikarzy
Czytaj także: Steve Ballmer dopiął swego. Kupił starą halę za 400 mln dolarów, żeby... wybudować nową 

Komentarze (0)