Gracze NBA zakwaterowani w Disneylandzie. Paul Millsap dostał pokój... bez okien
Najlepsi koszykarze NBA zostali zakwaterowani w jednoosobowych pokojach w parku rozrywki Disney World w Orlando. Niektórzy dostali apartamenty z pięknymi widokami, Paul Millsap nie miał tyle szczęścia.
Podczas gdy niektórzy z zawodników chwalą się w mediach społecznościowych pięknymi widokami ze swoich okien i balkonów, on podczas ostatniej rozmowy z mediami zwrócił uwagę na jeden zabawny, ale i dziwny fakt.
"Paul Millsap powiedział, że jego pokój w Disneylandzie nie ma okien" - napisał na Twitterze dziennikarz Harrison Wind, pracujący na co dzień przy zespole Denver Nuggets. Skrzydłowy w piątek brał udział w wideokonferencji z przedstawicielami mediów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzuraDisneyland w Orlando jest rozległy na ponad 100 kilometrów kwadratowych. Hotel Gran Destino Tower, do którego zostali przydzieleni Nuggets, jest najnowocześniejszym w całym ośrodku. Został otwarty w lipcu 2019 roku, ma 15 pięter i 545 pokoi.
Koszykarz klubu z Kolorado sam postanowił zadbać o własne wyżywienie. Przywiózł na Florydę własne jedzenie i przestrzega swojej diety. - Jem sardynki z krakersami, mam się dobrze. Nie przeszkadza mi więc tutejsza kuchnia - powiedział 35-latek.
Paul Millsap w 44 meczach do momentu zawieszenia zmagań z powodu pandemii COVID-19 notował średnio 12,0 punktu, 5,9 zbiórki i 1,6 asysty. Denver Nuggets z bilansem 43-22 zajmowali wysokie trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej. Sezon w NBA ma zostać oficjalnie wznowiony 30 lipca. Wcześniej, bo 22 lipca rozpoczną się już mecze sparingowe.
Czytaj także: Wraca NBA. Pierwsze zespoły już trenowały, mecze coraz bliżej
Słynna hala Detroit Pistons została wyburzona