Wawelskie Smoki. Przygotowania do sezonu i pierwsza próba. "Musimy być nastawieni na bardzo mocną walkę"
Pierwszoligowy zespół z Krakowa przygotowuje się do sezonu na zapleczu ekstraklasy. - Jeśli chcemy zaistnieć w tej lidze, musimy być nastawieni na bardzo mocną walkę z każdym przeciwnikiem - zaznacza Piotr Piecuch, trener Wawelskich Smoków.
Materiały prasowe
/ Wawelskie Smoki
/ Na zdjęciu: TS Wisła Kraków
- Jesteśmy beniaminkiem ze skromnym budżetem, ale tak jak podkreślałem nie raz, nawet gdyby był większy, chcieliśmy dać szansę sprawdzenia się na poziomie pierwszoligowym przede wszystkim naszym chłopakom, którzy od czterech lat usilnie do tego dążyli i ciężko pracowali. Nowi zawodnicy szybko złapali wspólny język z drużyną - zaznacza Piotr Piecuch, trener Wawelskich Smoków.
Klub stawia na swoich
Z kim beniaminek będzie kontynuował współpracę? Na pokładzie zostają Artur Włodarczyk, Michał Chrabota, Rafał Zgłobicki, Jakub Wojciechowski, Wojciech Gorgoń, Maciej Maj i Jakub Żaczek, ale są też nowe twarze: Radosław Skubiński, Paweł Bogdanowicz i Mikołaj Czyż.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie- Zdecydowałem się na grę w Wiśle, ponieważ oferta trenera Piecucha była najbardziej konkretna. Najważniejszym aspektem w podjęciu decyzji była chęć powrotu do 1. ligi oraz rola jaką mam odgrywać w zespole. Zespół będzie się opierać głównie na zawodnikach, którzy wywalczyli awans. Naszym celem, jak większości beniaminków, jest walka w każdym spotkaniu oraz zbieranie cennego doświadczenia, które powinno zaowocować w przyszłości - uzasadnia swój wybór Paweł Bogdanowicz.
Jako ostatni do zespołu dołączyli wychowanek Dominik Krakowiak oraz Wiktor Rajewicz, na zasadzie wypożyczenia z Enea Astorii Bydgoszcz.
- Już początkowo podpisując trzyletnią umowę z Astorią był poruszany temat wypożyczenia do pierwszej ligi. Uważam, że jest to dla mnie najlepsza opcja na rozwój na tym etapie. Pójście poziom wyżej, rywalizacja z lepszymi zawodnikami ma mi pomóc, aby w kolejnych sezonach odgrywać większą rolę na parkiecie w Bydgoszczy - przyznaje Wiktor Rajewicz.
Pierwsza próba
Mimo że dopiero co drużyna rozpoczęła przygotowania, już musiała zmierzyć się z najgroźniejszym przeciwnikiem. Po pierwszych dniach przygotowań zespół zmuszony był zawiesić treningi.
- Niestety, dwa przypadki pozytywne na COVID-19 bardzo nam skomplikowały rytm przygotowań, ale to zaczyna dotykać coraz więcej zespołów na wszystkich szczeblach rozgrywek. Szkoda, że zostaliśmy z tym problemem sami, ale jest jak jest i będziemy musieli sobie jakoś z tym poradzić - mówi szkoleniowiec, dodając że zespół - z wyjątkiem dwóch koszykarzy przebywających na kwarantannie - powrócił już na parkiet.
Oczekiwania?
Liga tuż za rogiem, a terminarz wcale nie rozpieszcza, szczególnie już na samym początku rozgrywek.
- Jednak jeśli chcemy zaistnieć w tej lidze, musimy być nastawieni na bardzo mocną walkę z każdym przeciwnikiem. Sam jestem ciekaw jak to się wszystko potoczy. Wierzę jednak, że będziemy w stanie zaprezentować się z dobrej strony. Sobie, trenerom i zawodnikom wszystkich zespołów życzę przede wszystkim zdrowia, a o tym, kto będzie wygrywał, zadecyduje praca na treningach i sportowa rywalizacja - kończy Piotr Piecuch.
Skład TS Wisła Kraków 2020/21: Artur Włodarczyk, Wiktor Rajewicz, Dominik Krakowiak, Michał Chrabota, Radosław Skubiński, Paweł Bogdanowicz, Wojciech Gorgoń, Rafał Zgłobicki, Jakub Wojciechowski, Maciej Maj, Mikołaj Czyż, Jakub Żaczek. Trener Piotr Piecuch, asystent Przemysław Biliński.
Zobacz także: Koronawirus. Koszykarz pierwszoligowego klubu z pozytywnym wynikiem testu. Prezes zabrał głos
Grzegorz Grochowski i jego droga do Dzików Warszawa. "Miałem myśli, aby dać sobie spokój z koszykówką" [WYWIAD]
