EBL. Anwil ograł HydroTruck, Mielczarek zagrał przeciwko... obecnemu pracodawcy

Materiały prasowe / Anwil Włocławek / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek
Materiały prasowe / Anwil Włocławek / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek

Już z Deishuanem Bookerem w składzie Anwil Włocławek pokonał w sparingu HydroTruck Radom 69:64. W zespole Dejana Mihevca dobry występ zaliczył Artur Mielczarek, dla którego było to starcie przeciwko... obecnemu pracodawcy.

Dla zespołów z Włocławka i Radomia był to drugi sparing w okresie przygotowawczym do sezonu 2020/2021. W rozgrywanym spotkaniu w Kaliszu (tam Anwil za miesiąc rozegra mecz o Superpuchar Polski) lepsi okazali się podopieczni Dejana Mihevca, którzy wygrali 69:64.

Słoweniec mógł w tym meczu już skorzystać z usług Deishuana Bookera, który w poniedziałek dołączył do zespołu. Amerykanin wypadł całkiem przyzwoicie, zdobywając 10 punktów.

W składzie Anwilu był także Walerij Lichodiej, ale - decyzją sztabu szkoleniowego - nie pojawił się na parkiecie. Rosjanin w środę przyjechał do Włocławka. Wystąpi w kolejnym sparingu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska

Bardzo dobry występ w barwach Anwilu zanotował Artur Mielczarek, który od wtorku trenuje z zespołem z Kujaw. Koszykarz zdobył 13 punktów. Ciekawostką jest fakt, że dla doświadczonego skrzydłowego było to starcie przeciwko... obecnemu pracodawcy.

Mielczarka nadal bowiem obowiązuje kontrakt z HydroTruckiem Radom. Polak ma jednak zielone światło na zmianę pracodawcy. Na razie nie wiadomo, czy zawodnik zostanie na dłużej we Włocławku. W środę dał mocny sygnał do tego, że warto go zakontraktować na sezon 2020/2021.

W zespole Roberta Witki najwięcej punktów zgromadzili Amerykanie: Griffin (17) i Brett Prahl (15). 10 oczek dołożył Mikołaj Kurpisz.

Anwil Włocławek - HydroTruck Radom 69:64 (18:16, 17:14, 19:16, 15:18)

Anwil: Zamojski 14, Mielczarek 13, Sulima 12, Booker 10, Radić 8, Tomaszewski 6, Bogucki 3, A. Pluta 3, Piątek 0, M. Pluta 0, Rosiński 0.

HydroTruck: Griffin 17, Prahl 15, Kurpisz 10, Piechowicz 8, Lewandowski 6, Neal 5, Wall 2, Rojek 1, Stankowski 0, Zalewski 0, Sowa 0.

Zobacz także:
PLK w czasie pandemii. Koronawirus wywrócił wszystko. Jedni sparują, inni... budują składy
Kamil Łączyński o krok od transferu. Zagrałby... przeciwko Anwilowi!
EBL. Karol Gruszecki mówi o odejściu z Torunia i zmianie klubu. "Propozycja z Trefla była nie do odrzucenia" [WYWIAD]

Źródło artykułu: