EBL. Asystent Żana Tabaka opuścił sztab. Będzie głównym trenerem w SMS-ie

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Mariusz Niedbalski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Mariusz Niedbalski

Żan Tabak nie będzie już mógł liczyć na pomoc jednego ze swoich dotychczasowych asystentów. Mariusz Niedbalski zdecydował się odejść i dołączyć do innego projektu - został głównym trenerem w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Cetniewie.

O tej zmianie w kuluarach mówiło się już od dłuższego czasu. Niektórzy zwrócili uwagę, że już podczas Anwil Basketball Cup 2020 we Włocławku Mariusza Niedbalskiego zabrakło na ławce Stelmetu Enea BC Zielona Góra.

Teraz wszystko nabrało toku oficjalnego - polski szkoleniowiec zdecydował się opuścić miejsce w sztabie najwyżej sklasyfikowanej drużyny Energa Basket Liga w sezonie 2019/2020.

- Dziękuję trenerom, zawodnikom, działaczom, a przede wszystkim kibicom za wspaniały, choć trudny dla wszystkich sezon. Bycie częścią Stelmetu Enei BC Zielona Góra to był wielki zaszczyt - przyznał po rozwiązaniu umowy.

ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę

PZKosz już od dłuższego czasu kusił trenera Niedbalskiego do powrotu do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Cetniewie. W końcu dopiął swego - oferta, także finansowa, była bardzo konkretna i finalnie skusiła trenera, którego do Zielonej Góry ściągnął Żan Tabak. Wcześniej obaj panowie współpracowali przy okazji pobytu Chorwata w Treflu Sopot.

W Stelmecie Enea BC o "kuszeniu" Niedbalskiego wiedzieli już od dłuższego czasu - szef klubu Janusz Jasiński i sam Tabak byli przygotowani na taką sytuację, a sam szkoleniowiec miał pozostać w klubie do końca okresu przygotowawczego - tak się też stało.

- Praca w Stelmecie to oczywiście wielki splendor i wyróżnienie dla każdego trenera. Praca z Żanem Tabakiem, praca w takim projekcie jak Stelmet, liga VTB, ekstraklasa. Natomiast jeżeli chodzi o projekt PZKosz-owski, to jest również bardzo poważna sprawa - powiedział w rozmowie z Jackiem Białogłowym z Radia Zielona Góra.

W klubie trzymali rękę na pulsie, a w Zielonej Górze jest już nowa postać, która dołączy do sztabu Tabaka. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to Hiszpan Felix Alonso. Aktualnie przechodzi badania, a jego przedstawienie ma nastąpić w czwartek.

Zobacz także:
Suzuki Puchar Polski już nie w stolicy! Tym razem gospodarzem będzie miasto Lublin
Nowy sponsor i większe pieniądze dają A.J. Slaughtera? Start szykuje duży transfer

Komentarze (1)
avatar
Bodo
26.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dziękujemy za trudną ale dobrze wykonaną pracę. Ta nowa również będzie ciężka, powodzenia.