Pascal Siakam kopnął w twarz środkowego Boston Celtics, Daniela Theisa. Do zdarzenia doszło na początku spotkania, gdy Bradley Wanamaker podał mu piłkę pod koszem.
Lider Toronto Raptors zrobił to przypadkowo i od razu przeprosił reprezentanta Niemiec. Środkowy nie ucierpiał.
Siakam kopnął Theisa, ale w pierwszej kwarcie to Celtics znokautowali Raptors. Ta odsłona zakończyła się wynikiem 25:11.
Drużyna ze stanu Massachusetts w poniedziałkowym, piątym meczu półfinału Konferencji Wschodniej pewnie pokonała aktualnych mistrzów NBA i ostatecznie triumfowała 111:89.
Boston Celtics prowadzą 3-2 i są o krok od awansu do następnej rundy.
Czytaj także: Efektowny LeBron i skuteczny Davis. Lakers wyrównali serię z Rockets
Kiedyś strefy Milicicia, teraz rządzi obrona Tabaka. Stelmet Enea BC demoluje rywali