Tym razem spotkanie w Gliwicach miało nieco inny przebieg niż dwa wcześniejsze - to GTK musiało gonić wynik po kapitalnym wejściu w mecz rywala.
Już w pierwszej kwarcie podopieczni Jacka Winnickiego mieli nawet 12 punktów przewagi. GTK grało źle w defensywie, a nie do zatrzymanie był przede wszystkim Ricky Tarrant - to po jego "trójce" goście rekordowo prowadzili aż 37:24.
W tym momencie nieoczekiwanie gra Spójni zupełnie się posypała. Jordon Varnado i M.J. Rhett robili w ataku co chcieli, a na przełomie "połówek" solidny fragment zaliczył Daniel Gołębiowski (m.in. dwie ważne "trójki). GTK zaliczyło serię 19:2, objęło prowadzenie i nie zamierzało się zatrzymywać - po chwili prowadziło już 61:48.
Winnicki zdołał jednak pozbierać swoją drużynę. Przede wszystkim niejako "do żywych" wrócił Tarrant, który po wspomnianym rzucie z drugiej kwarty zniknął mając całą serię nieudanych zagrań.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niemiecki piłkarz poślubił zjawiskową prezenterkę telewizyjną
W połowie finałowej części Spójnia przegrywała jeszcze 64:77, ale nie dała za wygraną. I kto wie jak potoczyłaby się już sama końcówka, gdyby pół minuty przed końcem przy stanie 80:75 dla gliwiczan Tomasz Śnieg wykorzystał oba rzuty wolne.
GTK wygrało swój trzeci kolejny mecz we własnej hali. Najlepszy na parkiecie Varnado miał 27 punktów wykorzystując 11 z 17 rzutów z gry. Rhett, który debiutował przed gliwicką publicznością, dołożył 18 "oczek", 11 zbiórek i 3 asysty. Udowodnił, że będzie wartościowym graczem w rotacji trenera Matthiasa Zollnera.
Dla Spójni 21 punktów uzbierał Tarrant, ale miał tylko 6/18 z gry. To jego dobrej gry brakowało w momencie, w którym tak naprawdę gościom mecz uciekł. Pogoń kosztowała ich bardzo dużo energii, a w rotacji było tylko siedmiu graczy. Być może niedługo sytuacja się zmieni, bo do Stargardu wrócić ma Raymond Cowels.
Obie ekipy wystąpiły w niepełnych składach. W GTK zabrakło Kacpra Radwańskiego (problem z kolanem), a wśród gości zabrakło Mateusza Kostrzewskiego (uraz stawu skokowego).
GTK Gliwice - PGE Spójnia Stargard 84:78 (16:23, 19:16, 28:17, 21:22)
GTK: Jordon Varnado 27, M.J. Rhett 18 (11 zb), Daniel Gołębiowski 13, Terry Henderson 8, Josh Perkins 7, Szymon Szymański 4, Bartosz Majewski 3, Martin Krampelj 2, Mateusz Szlachetka 2, Łukasz Diduszko 0.
PGE Spójnia: Ricky Tarrant 21, Tomasz Śnieg 14, Kacper Młynarski 14, Wayne Blackshear 10, Omari Gudul 10, Filip Matczak 5, Baylee Steele 4, Szymon Walczak 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 27 | 3 | 2853 | 2357 | 57 |
2 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2540 | 2306 | 51 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2547 | 2384 | 50 |
4 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 20 | 10 | 2513 | 2377 | 50 |
5 | Trefl Sopot | 30 | 19 | 11 | 2531 | 2379 | 49 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 17 | 13 | 2433 | 2414 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 17 | 13 | 2354 | 2415 | 47 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 16 | 14 | 2505 | 2472 | 46 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 14 | 16 | 2470 | 2539 | 44 |
10 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 12 | 18 | 2579 | 2623 | 42 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 12 | 18 | 2572 | 2677 | 42 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2455 | 2550 | 41 |
13 | Anwil Włocławek | 30 | 10 | 20 | 2481 | 2580 | 40 |
14 | HydroTruck Radom | 30 | 10 | 20 | 2333 | 2485 | 40 |
15 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 8 | 22 | 2233 | 2584 | 38 |
16 | SKS Starogard Gdański | 30 | 6 | 24 | 2558 | 2815 | 36 |
Zobacz także:
Męczarni Arged BMSlam Stali w starciu z HydroTruckiem. Wygrana dopiero po dogrywce
Emocje do końcowej syreny! Asseco Arka wyszarpała triumf w derbach z Treflem