To był tylko mecz towarzyski, w którym wynik nie odgrywał większego znaczenia, ale w czwartej kwarcie zawodników obu zespołów zdecydowanie poniosło.
O tym sparingu będzie się mówić. Niestety, nie ze względu na sam sport, a karygodne zachowanie jego uczestników. Koszykarze ukraińskich zespołów Dynamo Odessa i BK Tarnopol rzucili się sobie do gardeł.
Doszło do wielkiej awantury. Ciosy latały w powietrzu, a zamieszanie trwało kilka dobrych minut. Sędziowie i trenerzy nie mogli poradzić sobie z uspokojeniem zawodników. Po tym, jak się już im to udało, sparing został przedwcześnie zakończony.
Czytaj także: Trzęsienie ziemi w Los Angeles Clippers. Doc Rivers odchodzi z klubu
Plusy i minusy tygodnia w EBL. Nie oceniaj książki po okładce, a gracze po jednym (pierwszym) meczu