EBL. Arged BMSlam Stal wykorzystała brak Kellera. King i Sobin rządzili pod koszem
Zarówno Arged BMSlam Stal, jak i WKS Śląsk Wrocław były w niedzielę osłabione. Lepiej poradzili sobie ostrowianie. Gospodarze dominowali w strefie podkoszowej.
Arged BMSlam Stal zdominowała rywali pod koszem. - Sam Aleksander Dziewa dziś nie wystarczył - mówił na konferencji prasowej Oliver Vidin. Serbski trener nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Akosa Kellera, co było dużym problemem WKS Śląska. Dziewa nie jest nominalnym środkowym, a w taką rolę musiał się wcielić w Ostrowie. Wykorzystali to Shawn King i Josip Sobin.
MVP z 2017 roku zaliczył najlepszy występ w sezonie 2020/2021. King miał problemy z faulami i musiał przedwcześnie opuścić parkiet, ale w 20 minut zdążył zdobyć 10 punktów i 11 zbiórek (cztery w ataku). Co niesamowite, kiedy przebywał na parkiecie, "Stalówka" była lepsza od WKS-u o aż 24 "oczka".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten film podbija internet. 6-latek szaleje na bieżni mechanicznejSobin dostał od trenera Łukasza Majewskiego dokładnie tyle samo czasu co King. Chorwat wypadł podobnie nawet pod względem statystyk, bo zapisał przy swoim nazwisku siedem punktów i zebrał 10 piłek (siedem w ataku), ale jego wskaźnik plus/minus był najgorszy w całym zespole (aż -20).
31-latek ze Splitu zrehabilitował się w najważniejszym momencie, bo jego dwie ofensywne zbiórki w końcówce pozwoliły żółto-niebieskim utrzymać korzystny. Wcześniej dzięki czterem celnym rzutom za trzy Elijaha Stewarta z rzędu i serii 12-0 Śląsk doprowadził do wyniku 72:74.
- Mieliśmy dobry plan na to spotkanie. Zrealizowaliśmy go i dzięki temu odnieśliśmy zwycięstwo - mówił Shawn King. Arged BMSlam Stal faktycznie wykorzystała wszystkie swoje przewagi, które klarowały się z trwaniem spotkania. W pewnym momencie prowadzili nawet 19 punktami (57:38). Zwyciężyli zasłużenie. WKS-owi brakowało zawziętości, z której słynie i dzięki której odniósł dotychczas już cztery zwycięstwa w tym sezonie.
Brak Jamesa Florence'a okazał się mniej ważny niż absencja Akosa Kellera. Reprezentant Węgier w pięciu meczach zdobywał średnio 6,6 punktu, 5,8 zbiórki, 2,4 asysty i 1,4 bloku. Florence notował 11,2 punktu, 3,0 zbiórki, 4,3 asysty i 1,2 przechwytu. Ostrowianie ze swoim osłabieniem poradzili sobie jednak lepiej.
Czytaj także: Wielkie mecze w Suzuki I lidze. Sprawdź gwiazdy kolejki
Finał NBA. Fenomenalny Jimmy Butler! Osłabieni Miami Heat pokonali Los Angeles Lakers