EBL. Enea Astoria Bydgoszcz zwycięska w Radomiu, Dorian Szyttenholm najlepszym strzelcem w historii klubu

Materiały prasowe / fot. Ryszard Wszołek / www.astoria.bydgoszcz.pl / Na zdjęciu: Dorian Szyttenholm
Materiały prasowe / fot. Ryszard Wszołek / www.astoria.bydgoszcz.pl / Na zdjęciu: Dorian Szyttenholm

Enea Astoria Bydgoszcz nie pozostawiła złudzeń HydroTruckowi i pewnie wygrała w Radomiu 85:72. Do zwycięstwa gości poprowadził duet Corey Sanders - Michał Chyliński. Gospodarzom totalnie nie wyszło to starcie, w którym nie mieli wiele do powiedzenia.

Lekki uraz przeszkodził Pauliusowi Dambrauskasowi w tym, aby wspomóc swoich kolegów w pojedynku w HydroTruckiem Radom. Absencja obwodowego nie przeszkodziła jednak zespołowi z Bydgoszczy w odniesieniu pewnego zwycięstwa nad graczami Roberta Witki. Enea Astoria triumfowała 85:72, a przewagę zdołała wypracować w pierwszej kwarcie.

Bydgoszczanie wygrali ją 33:20, jednak mając w pamięci poprzedni tydzień, kiedy to koszykarze Artura Gronka prowadzili w Toruniu po dziesięciu minutach siedemnastoma punktami, ale przewagę szybko roztrwonili i ostatecznie nie zdołali dopisać sobie dwóch punktów. Tym razem było jednak inaczej.

Goście z Bydgoszczy mieli bowiem pod absolutną kontrolą pozostałe fragmenty spotkania i wyraźnie podrażnieni wcześniejszymi niepowodzeniami, zdobyli niezwykle cenny komplet punktów. Szczególnie ważny dla bydgoskiego klubu moment nastąpił jednak pod koniec spotkania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech kolarza! Prowadził w wyścigu, ale... wylądował w krzakach

Kiedy było już pewne, że Enea Astoria wywiezie komplet punktów z Radomia, na minutę i 10 sekund przed końcem dwa punkty zdobył Dorian Szyttenholm, który stał się tym samym najlepszym strzelcem w historii klubu z grodu nad Brdą.

Jeśli zaś chodzi o gospodarzy, ich najjaśniejszym punktem była młodzież - Aleksander Lewandowski, Mikołaj Kurpisz oraz Patryk Stankowski. Liderzy HydroTrucku byli bowiem w tym spotkaniu totalnie bezbarwni.

HydroTruck Radom - Enea Astoria Bydgoszcz 72:85 (20:33, 11:14, 24:24, 17:14)
HydroTruck:

Aleksander Lewandowski 12, Nickolas Neal 12, Mikołaj Kurpisz 9 (10 zb.), Danilo Ostojić 9, Filip Zegzuła 9, Patryk Stankowski 7, Dayon Griffin 6, Brett Prahl 5, Marcin Piechowicz 3, Marcin Tomaszewski 0.

Enea Astoria: Michał Chyliński 20, Corey Sanders 17, Tomislav Gabrić 13 (11 zb.), Łukasz Frąckiewicz 8 (13 zb.), Marcus Loncar 8, Michał Krasuski 6, Jakub Nizioł 6, Marcin Nowakowski 5, Dorian Szyttenholm 2, Michał Aleksandrowicz 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Czytaj także:
EBL. Kucharz z niego niebezpieczny, koszykarz całkiem niezły. Zadziwiający powrót M.J. Rhetta >>
EBL. Oficjalnie. Anwil Włocławek wybrał nowego trenera. Marcin Woźniak dostał szansę, na którą zasłużył >>

Komentarze (0)