Nie udało się przed startem sezonu 2020/2021 we Francji, ale wszystko wskazuje na to, że uda się teraz. Kierunek? Włochy.
Media na Półwyspie Apenińskim w środę informowały, że Michał Sokołowski zostanie nowym zawodnikiem Virtusu Rzym. Kolejny dzień przyniósł jednak przewrót.
Do akcji - i to zdecydowanie bardziej konkretnie - wkroczyli przedstawiciele De Longhi Treviso. W zespole tym występuje m.in. David Logan, a oficjalne potwierdzenie tego transferu ma nastąpić niebawem. O taki pokusił się już nawet popularny serwis Sportando.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder
W Treviso szukali następcy Amerykanina Tylere'a Cheese'a i wybór padł właśnie na "Sokoła". Taki ruch sprawi, że klub utrzyma dwa miejsca w składzie dla zawodnika spoza Unii Europejskiej. De Longhi Treviso sezon rozpoczęło od bilansu 1 zwycięstwa i 2 porażek w lidze.
Przypomnijmy, że Sokołowski po nieudanych rozmowach we Francji podpisał "otwarty kontrakt" z Legią Warszawa, który umożliwiał mu zagraniczny wyjazd. Reprezentant Polski rozpoczął powoli, ale z meczu na mecz jego dyspozycja rosła. Dotychczas rozegrał osiem spotkań dla Legii, notując w nich średnio 13,4 punktu, 6,4 zbiórki i 4m8 asysty.
Ekipa ze stolicy jest jedną z rewelacji początku sezonu w Energa Basket Lidze - podopieczni Wojciecha Kamińskiego wygrali 6 z 8 pierwszych meczów i są w absolutnym czubie tabeli. Podpisanie umowy z Sokołowskim wyszło zatem na dobre obu stronom - Sokołowski potwierdził swój potencjał, a Legia zaliczyła kilka efektownych zwycięstw.
Sokołowski będzie kolejnym graczem, któremu w końcu udałoby się wyjechać w Europę. Wcześniej Jarosław Zyskowski podpisał kontrakt z RETAbet Bilbao Basket, a Michał Michalak z powodzeniem broni barw MBC Mitteldeutscher.
AKTUALIZACJA
Już oficjalnie! Przenosiny Michała Sokołowskiego do Włoch potwierdził w mediach społecznościowych jego agent Tarek Khrais.
Oficjalnie w #plkpl gratulacje
— Tarek Khrais (@TKhrais) October 15, 2020
Zobacz także:
Michał Michalak: Gra za granicą to szansa na wskoczenie na wyższy poziom
Krok po kroku "Pierniki" coraz twardsze. Polski Cukier Toruń zmierza we właściwym kierunku