EBL. Elijah Stewart eksplodował, WKS Śląsk Wrocław wyraźnie lepszy od Kinga Szczecin

Newspix / PRZEMYSLAW KAROLCZUK / Na zdjęciu: Elijah Stewart
Newspix / PRZEMYSLAW KAROLCZUK / Na zdjęciu: Elijah Stewart

WKS Śląsk Wrocław nie pozostawił żadnych złudzeń i pewnie pokonał w piątek osłabionego brakiem Mateusza Zębskiego Kinga Szczecina 91:73.

Trio  -  -  zdobyło w sumie aż 70 punktów, a WKS Śląsk odniósł trzecie z rzędu i w sumie siódme zwycięstwo w sezonie 2020/2021.

Sam Stewart zaaplikował rywalom aż 30 "oczek". Amerykanin miał świetny dzień, trafił 10 na 16 oddanych rzutów z pola, w tym 5 na 8 za trzy. Dodatkowo zebrał też sześć piłek, zanotował trzy przechwyty, dwie asysty i nie popełnił ani jednej straty.

Równie dobry był Jovanović, który nie dość, że rzucił 22 punkty, miał też dziewięć kluczowych podań i sześć zbiórek. Ten duet poprowadził Śląsk do przekonywującego zwycięstwa 91:73, a ważnego wsparcia udzielił im, wchodzący z ławki rezerwowych Aleksander Dziewa, zdobywca 18 "oczek". Polak świętował 23. urodziny.

King Szczecin lepiej rozpoczął piątkowy mecz, bo po 10 minutach prowadził we Wrocławiu 19:16, ale później dominował już WKS. Druga kwarta zakończyła się wynikiem 30:18 dla podopiecznych Olivera Vidina. Gospodarze przejęli kontrolę nad meczem i nie oddali jej juz do końcowej syreny.

Czwarta, decydująca odsłona okazała się formalnością. Wrocławianie od stanu 75:63 zanotowali serię 7-0 i prowadzili nawet 82:63 na niespełna pięć minut przed końcem spotkania. Goście spróbowali jeszcze zerwać się do ataku, ale po niecelnym rzucie za trzy Jakuba Schenka przy wyniku 73:84 i zbiórce WKS-u było po wszystkim.

Trener Łukasz Biela dysponował w piątek tylko ósemką zawodników. Jeden z liderów szczecinian, Mateusz Zębski, który opuścił poprzedni mecz Kinga w Sopocie przez problemy ze stawem skokowym, nie wystąpił też we Wrocławiu.

Mateusz Bartosz wywalczył 19 punktów i dziewięć zbiórek, a Jakub Schenk zanotował 15 "oczek'. To nie wystarczyło. Cleveland Melvin spędził na parkiecie blisko 35 minut, a trafił tylko 3 na 14 oddanych rzutów z gry. Goście popełnili 18 strat, po których WKS zdobył 24 punkty. King doznał piątej porażki w sezonie.

Wynik:

WKS Śląsk Wrocław - King Szczecin 91:73 (16:19, 30:18, 21:20, 24:16)

WKS Śląsk: Elijah Stewart 30, Strahinja Jovanović 22, Aleksander Dziewa 18, Ivan Ramljak 7, Michał Gabiński 6, Akos Keller 4, Kacper Gordon 2, Tomasz Żeleźniak 2, Kacper Marchewka 0, Jan Wójcik 0, Szymon Tomczak 0.

King: Mateusz Bartosz 19, Jakub Schenk 15, Thomas Davis 14, Cleveland Melvin 8, Michael Fakude 7, Dominik Wilczek 7, Adam Łapeta 3, Jakub Kobel 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Czytaj także: Wielki pogrom w PLK. Zastal bawi się z rywalami. "Tabak stworzył maszynę"
Twierdza ma się dobrze. Justin Bibbins poprowadził Legię do kolejnego sukcesu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!

Źródło artykułu: