[tag=15631]
Marco Belinelli[/tag] zadebiutował w koszykarskiej Serie A mając zaledwie 16 lat, ale nie pograł w niej długo, bo zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Tam spędził 13 lat, występując dla dziewięciu klubów z ligi NBA. W czwartek ogłosił jednak, że wraca do Włoch i tam najprawdopodobniej zakończy swoją karierę.
34-latek nie otrzymał na tyle przekonywującej oferty, aby pozostać za oceanem. W związku z tym związał się trzyletnim kontraktem z Virtusem Bolonia. Jako pierwsza poinformowała o tym "La Gazzetta Dello Sport".
Koszykarz trafił do NBA z 18 numerem w drafcie 2007. Dwa pierwsze sezony spędził w Golden State Warriors, ale później grał też dla kilku innych drużyn. Niekwestionowanie największy sukces odniósł w 2014 roku, kiedy to wraz z San Antonio Spurs sięgnął po mistrzostwo NBA. Po sezonie 2014/15 Włoch opuścił San Antonio, ale powrócił do tego klubu i tam rozegrał swoje dwa ostatnie sezony w najlepszej lidze koszykówki.
W 13 sezonach regularnych w sumie rozegrał 860 spotkań. Swoje średnie zatrzymał na poziomie 9,7 punktu, 2,1 zbiórki oraz 1,7 asysty.
Czytaj także:
- Sezon 2020/2021 w NBA oficjalnie bez Meczu Gwiazd
- [urlz=/koszykowka/911566/nba-srodkowy-hassan-whiteside-w-sacramento-kings-za-ligowe-minimum-dla-weterana]NBA. Środkowy Hassan Whiteside w Sacramento Kings za ligowe minimum dla weterana
[/urlz]ZOBACZ WIDEO: Skoki. Zaskakująca decyzja polskiego sztabu. "Podróż zajmie 46 godzin"