EBL. Zastal Enea BC ponownie wyszedł z wielkiej opresji, GTK zmarnowało wielką szansę

Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / Zastal Enea BC / Na zdjęciu: Geoffrey Groselle
Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / Zastal Enea BC / Na zdjęciu: Geoffrey Groselle

Zastal Enea BC Zielona Góra pokonał w Gliwicach tamtejsze GTK 92:86. Mistrzowie Polski przegrywali nawet różnicą 17 punktów, ale zdołali odwrócić losy pojedynku. Nie do zatrzymania był Geoffrey Groselle.

Jedna bardzo dobra połowa to za mało, żeby pokonać Zastal Enea BC w Energa Basket Lidze. Mistrzowie Polski po raz drugi w krótkim odstępie czasu mieli wielkie problemy - wcześniej (w piątek) dopiero po dwóch dogrywkach pokonali Legię Warszawa 85:78.

W Gliwicach to GTK rozpoczęło z wielką energią i długo nadawało ton rywalizacji - w drugiej kwarcie po "trójkach" Terry'ego Hendersona i Jordona Varnado prowadziło nawet 36:19.

Mistrzowie Polski do gry wrócili dopiero po zmianie stron. Zastal zdecydowanie poprawił defensywę i to było kluczowe dla losów meczu. W samej trzeciej kwarcie mistrzowie Polski odrobili wszystkie straty i objęli prowadzenie.

ZOBACZ WIDEO: Zmiana pokoleniowa w polskim sporcie? "Świątek, Zmarzlik i Błachowicz przerośli swoich mistrzów"

W decydującej części długo trwała "przepychanka", ale na finiszu wyszło doświadczenie Zastalu. Zielonogórzanie "pchali" piłkę pod kosz do Geoffreya Groselle'a, a dwie minuty przed końcem kluczową "trójkę" z szybkiego ataku trafił Rolands Freimanis i nadzieje GTK o pierwszym, historycznym triumfie nad Zastalem legły w gruzach.

Podopieczni Żana Tabaka długo wchodzili na właściwe sobie obroty. W Gliwicach wykorzystali 11 z 22 rzutów zza łuku, ale kluczową postacią był środkowy Groselle, który w swoich statykach zapisał 25 punktów, 9 zbiórek i 4 asyst. 19 "oczek" dołożył Lundberg.

GTK chyba nieco przestraszyło się tego, że może ograć Zastal. W drugiej połowie dopadł ich lekki paraliż - zwłaszcza w ofensywie. Zielonogórzanie nierzadko tracą w lidze tyle punktów. 18 strat i 23 punkty stracone z szybkiego ataku miały duży wpływ dla końcowego, niekorzystnego dla podopiecznych Matthiasa Zollnera rezultatu.

GTK Gliwice - Zastal Enea BC Zielona Góra 86:92 (26:17, 27:25, 11:25, 22:25)

GTK: Jordon Varnado 22, Josh Perkins 18, Szymon Szewczyk 13, Daniel Gołębiowski 9, Shannon Bogues 9, Terry Henderson 7, Aleksander Wiśniewski 4, Szymon Szymański 4, Łukasz Diduszko 0.

Zastal: Geoffrey Groselle 25, Iffe Lundberg 19, Kris Richard 12, Rolands Freimanis 10, Cecil Williams 8, Marcel Ponitka 8, Łukasz Koszarek 8, FIlip Put 2, Blake Reynolds 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36


Zobacz także:
Stal Igora Milicicia nadal bezbłędna. Start bez skuteczności i bez szans
Nie mieli koronawirusa, a zagrali tylko 2 mecze w 44 dni. Jak to możliwe?
Leniwa PGE Spójnia została w szatni. "Nie byliśmy mentalnie gotowi na to spotkanie"

Komentarze (23)
avatar
WOP
4.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może czas na zmianę regulaminu w PLK. Niech w PLK gra max. 6 zawodników, ale jak ktoś gra poza PLK niech korzysta z obcokrajowców do woli. Casus Zastalu i Anwilu przez chwilę. 
avatar
Gombro
4.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Zastal ,za ofiarność i wytrzymałość.Łóżka to się chyba zielonogórzanom śnią na parkietach.Szerokich tapczanów w Rosji i odrobiny snu. 
avatar
Henryk
4.01.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bogatych Darczyńców, samych zwycięstw z Rywalami, choć jest o nie coraz trudniej oraz "końskiego" zdrowia aby wytrwać w tych "dubeltowych" bojach, mojemu Zastalowi życzę. 
avatar
kiks
3.01.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
avatar
leH
3.01.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Jak widać Zastal nadal trzyma poziom i pomimo rzucania im kłód pod nogi chłopaki ciągną ten wóz.Szczere Gratulacje panowie za wszystko i nie oglądanie się,tylko trzeźwe myślenie i do przodu tak Czytaj całość