EBL. Start spełnił swój obowiązek. Łatwo się gra, gdy strzelcy trafiają

Koszykarze Pszczółki Startu Lublin pokonali we własnej hali HydroTruck Radom 86:78. Do triumfu wicemistrzów Polski poprowadzili snajperzy Yannick Franke i Martins Laksa.

Krzysztof Kaczmarczyk 10 Stycznia 2021, 19:34

WP SportoweFakty / Elbrus Studio / Start Lublin / Na zdjęciu: Kamil Łączyński

Kolejny wstrząs we Włocławku! Sensacyjna decyzja Ivana Almeidy!

Bez niespodzianki w Lublinie. Duet snajperów Yannick Franke i Martins Laksa zdobył łącznie 45 punktów co było kluczowym czynnikiem dla końcowego rozstrzygnięcia.

Franke w końcu się przebudził po kilku fatalnych dla siebie występach. W niedzielę wykorzystał swoich pierwszych sześć prób z dystansu i było widać, że od razu wróciła mu energia do gry.

Pomimo dobrego dnia strzelców Startu, radomianie długo trzymali się w grze. Na starcie czwartej kwarty po trafieniu Dayona Griffina przegrywali tylko 60:66. Lublinianie odpowiedzieli jednak serią 9:0, dzięki czemu zdołali wypracować sobie solidną przewagę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!

W kluczowej kwarcie w HydroTrucku szalał Griffin, który wywalczył w tej części 13 "oczek", ale Start miał wszystko pod kontrolą spokojnie "dowożąc" swój czternasty triumf w sezonie do końcowej syreny.

Franke i Laksa to jedno, ale ciekawą linijkę statystyczną skompletował też Kamil Łączyński - ten obok 10 punktów miał też 7 asyst i 6 przechwytów. 5 "oczek", 4 zbiórki i 2 asysty w debiucie miał z kolei Thomas Davis. Start dalej czeka na nowego środkowego, a kontrakt ma zostać podpisany "lada moment". Dogrywane bowiem są już ostatnie szczegóły umowy.

HydroTruck po przegranej w Lublinie pozostaje zatem jedną wygraną w walce o utrzymanie nad Polpharmą Starogard Gdański.

Pszczółka Start Lublin - HydroTruck Radom 86:78 (29:19, 17:16, 20:22, 20:21)

Start: Yannick Franke 24, Martins Laksa 21, Kamil Łączyński 10, Mateusz Dziemba 9, Roman Szymański 8, Kacper Borowski 7, Thomas Davis 5, Damian Jeszke 2, Bartłomiej Pelczar 0.

HydroTruck: Jabarie Hinds 24, Dayon Griffin 15, Danilo Ostojić 10, Roberts Stumbris 11, Filip Zegzuła 8, Brett Prahl 4, Marcin Piechowicz 2, Aleksander Lewandowski 2, Daniel Wall 2.

Energa Basket Liga 2020/2021

#	Drużyna	M	Z	P	+	-	Pkt
1	Enea Stelmet Zastal Zielona Góra	30	27	3	2853	2357	57
2	Legia Warszawa	30	21	9	2540	2306	51
3	Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski	30	20	10	2547	2384	50
4	WKS Śląsk Wrocław	30	20	10	2513	2377	50
5	Trefl Sopot	30	19	11	2531	2379	49
6	Polski Cukier Start Lublin	30	17	13	2433	2414	47
7	King Szczecin	30	17	13	2354	2415	47
8	PGE Spójnia Stargard	30	16	14	2505	2472	46
9	MKS Dąbrowa Górnicza	30	14	16	2470	2539	44
10	Arriva Polski Cukier Toruń	30	12	18	2579	2623	42
11	Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz	30	12	18	2572	2677	42
12	Tauron GTK Gliwice	30	11	19	2455	2550	41
13	Anwil Włocławek	30	10	20	2481	2580	40
14	HydroTruck Radom	30	10	20	2333	2485	40
15	Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia	30	8	22	2233	2584	38
16	SKS Starogard Gdański	30	6	24	2558	2815	36

Zobacz także:
Wymęczony triumf GTK nad Arką, Jordon Varnado odzyskał skuteczność
Totalna amatorka. Shaquille Goodwin nie zagra w GTK Gliwice!