Trwa przebudowa Enea Zastalu BC. Mistrz Polski pochwalił się nowym rozgrywającym

Krzysztof Kaczmarczyk 19 Lutego 2021, 13:15

Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / Zastal Enea BC / Na zdjęciu: Enea Zastal BC

• Takiego transferu nie było od lat. Gigant kupił gwiazdę PLK. Jak? Dlaczego?

Jasne stało się, że w kadrze mistrza Polski pojawią się nowe postaci. Pierwszym ruchem było sprowadzenie z Anwilu Włocławek Krzysztofa Sulimy. Teraz przyszedł czas na wzmocnienie na obwodzie.

Tutaj wybór padł na 31-letniego Skylera Bowlina, który dotychczas reprezentował barwy greckiego zespołu Iraklis Saloniki. Tam notował średnio 8 punktów i 4,4 asysty.

- Obecny sezon jest bardzo dobry dla zielonogórskiej drużyny i nie mogę doczekać się kiedy do niej dołączę. Chcę być tym elementem, który pozwoli Zastalowi kontynuować świetną grę - przyznał w rozmowie z basketzg.pl. Co ciekawe Bowlin doskonale zna się z... Lundbergiem - obaj występowali razem w Danii. W 2015 roku razem z zespołem Horsens IC zdobył mistrzostwo tego kraju, a sam został wybrany MVP.

Janusz Jasiński zdradza, że rozmowy z Bowlinem trwały już podczas Suzuki Pucharu Polski. - Skyler był jednym z naszych pierwszych wyborów - przyznał. - Chodziło nam przede wszystkim o zawodnika, który ma duży potencjał w dostarczeniu tej "pozytywnej energii", czyli tego, czego oczekują cały czas nasi trenerzy. Musimy mieć ludzi, którzy chcą być z nami i chcą wygrywać.

Umowa Bowlina z Enea Zastalem BC obowiązywać będzie do końca bieżącego sezony.

| Skyler Bowlin nowym zawodnikiem Enei Zastalu BC Zielona Góra!

https://t.co/QLpL8Tx9b2 pic.twitter.com/YvktfMpHPe

— Enea Zastal BC Zielona Góra (@basket_zg) February 19, 2021

Zastal z bilansem 23 zwycięstw i dwóch porażek jest na czele tabeli Energa Basket Ligi. Mistrzowie Polski są też na najlepszej drodze do gry w fazie play-off VTB, a w ostatnią niedzielę pewnie sięgnęli o Puchar Polski. Podopieczni Żana Tabaka nie tylko wygrywają, ale i zachwycają stylem gry.

Zobacz także:
Polska - Hiszpania. Mistrzowie świata ponownie polegną?
Mistrzowie świata pod dużym wrażeniem miejsca, gdzie zagrają z Polakami