Wielkimi pechowcami okazali się Joel Embiid i Ben Simmons z Philadelphia 76ers. Liderzy ekipy z Pensylwanii mieli wystąpić w All-Star Game, który odbędzie się w Atlancie, ale na przeszkodzie stanął koronawirus. Okazało się bowiem, że fryzjer, z którym obaj mieli kontakt jeszcze w Filadelfii, jest zakażony Covid-19.
Pierwszy test mężczyzny dał niejednoznaczny wynik, w związku z czym potrzebna była druga próbka. Ta okazała się już pozytywna, więc Embiid i Simmons muszą poddać się kwarantannie. Jak poinformowała liga NBA, nie ma żadnych planów, aby zastąpić obu w wydarzeniu, które odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego (2:00).
W Meczu Gwiazd Embiid miał być starterem w Teamie Kevina Duranta. Adrian Wojnarowski z ESPN już zdążył poinformować, że jego miejsce w wyjściowym składzie zajmie Zion Williamson z New Orleans Pelicans. Z kolei Simmons miał wystąpić w drużynie u boku LeBrona Jamesa.
Joel Embiid and Ben Simmons will miss the All-Star Game due to contact tracing pic.twitter.com/x8vC3ydlUe
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 7, 2021
Zion will replace Joel Embiid as a starter on #TeamDurant in the All-Star Game, per @wojespn pic.twitter.com/mHlap995zz
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 7, 2021
Czytaj także:
NBA. Blake Griffin do wzięcia. Gdzie trafi były już gracz Detroit Pistons? >>
NBA ASG. Czekał bardzo długo. Mike Conley w końcu w Meczu Gwiazd, ale czy zasłużył najbardziej? >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni