Rzut niemal równo z końcową syreną zadecydował o tym, że VBW Arka Gdynia pozostaje niepokonana. Australijce ręka nie zadrżała.
CCC osiem minut przed końcem prowadziło 57:51, ale Arka wróciła do gry serią 10 i na finiszu to ona była w lepszej sytuacji.
Przy stanie 67:63 Alice Kunek ukarana została przewinieniem technicznym, a Aaryn Ellenberg-Wiley najpierw wykorzystała rzut wolny, a potem trafiła wielką "trójkę" - wydawało się, na dogrywkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach
Gospodynie miał 2,3 sekundy i swoją szansę wykorzystały. Kunek zgubiła defensywę, dostała piłkę na "zerówce" i wykonała wyrok na "Pomarańczowych" trafiając na 0,4 do końca. CCC nie było już w stanie odpowiedzieć i pierwsze zwycięstwo w finałowej serii padło łupem Arki.
Kunek zakończyła mecz z dorobkiem 20 punktów, 4 zbiórek i 4 asyst. 17 "oczek", 10 asyst i 7 zbiórek. Trener CCC Karol Kowalewski najbardziej bał się obwodu rywalek i zatrzymać się do nie udało.
Polkowiczanki były bardzo blisko, ale po raz czwarty w tym sezonie nie udało im się zatrzymać Arki. 23 punkty Ellenberg-Wiley nie pomogły. 11 punktów, 7 zbiórek, 6 asyst i 4 bloki dołożyła Dragana Stanković.
Drugie spotkanie finałów Energa Basket Ligi Kobiet rozegrane zostanie w niedzielę 11 kwietnia (godz. 17:00), gospodarzem ponownie będzie VBW Arka. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
VBW Arka Gdynia - CCC Polkowice 69:67 (24:18, 11:16, 16:19, 18:14)
Arka: Alice Kunek 20, Barbora Balintova 17 (10 as), Laura Miskiniene 14, Marissa Kastanek 9, Artemis Spanou 5, Angelika Slamova 2, Sonja Greinacher 2, Amalia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0.
CCC: Aaryn Ellenberg-Wiley 23, Keisha Hampton 13, Weronika Gajda 11, Dragana Stanković 11, Klaudia Gertchen 5, Kamile Nacickaite 2, Weronika Telenga 2.
stan rywalizacji: 1:0 dla VBW Arki Gdynia
Zobacz także:
Szok we Włocławku! Prezes złożył rezygnację. Ale czy odejdzie?
Zenit ma play-off w swoich rękach, Ponitka zawodnikiem do wszystkiego