NBA. Ależ forma 20-latka. Czy Denver Nuggets wypuścili z rąk prawdziwą perełkę?

NBA. Świetny finisz Trae Younga i Damiana Lillarda. Wysoka forma rozgrywających przed play-offami

W drafcie 2020 roku R.J. Hampton został wybrany z 24. numerem przez Denver Nuggets. Zespół z Kolorado widział w utalentowanym zawodniku swojego podstawowego gracza na pozycji numer dwa w najbliższych latach, jednak stało się inaczej.

Perspektywa pozyskania Aarona Gordona z Orlando Magic spowodowała, że Nuggets wysłali na Florydę pakiet zawierający właśnie talent Hamptona ("Magicy" oczekiwali perspektywicznego rzucającego za jednego ze swoich liderów). I tym samym R.J. z dnia na dzień stał się podstawowym graczem w rotacji.

20-latek w Denver nie mógł z miejsca liczyć na sporą liczbę minut, co praktycznie od razu zapewnili mu Magic. Hampton rozkręcał się z każdym kolejnym spotkaniem, aż w maju wskoczył już na bardzo wysoki pułap.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James z Legii Warszawa

Średnio notował po 16 punktów (43 procent za trzy), 7,1 zbiórki oraz 5,6 asysty. Te statystyki pokazują, że w kolejnych rozgrywkach może on być niezwykle ważnym ogniwem ekipy z Orlando. Czy więc Nuggets, choć zyskali Gordona, wypuścili z rąk prawdziwą perełkę?

Jeśli natomiast chodzi o pozostałe wyróżnienia maja, to powędrowały one w ręce Stephena Curry'ego i Russella Westbrooka (najlepsi zawodnicy odpowiednio Zachodu - Warriors i Wschodu - Wizards), Terry'ego Stottsa i Toma Thibodeau (trenerzy Blazers i Knicks) oraz Anthony'ego Edwardsa (debiutant na Zachodzie).

Czytaj także:
NBA. LeBron James nie widzi Nikoli Jokicia na tronie. "Dla mnie to Curry jest MVP" >>
EBL. Coś się kończy, coś zaczyna. Marcin Woźniak odchodzi z Anwilu, ale daleko się nie przenosi >>