NBA. Portland Trail Blazers przeprowadzą rozmowy z potencjalnymi trenerami. Wśród kandydatów Becky Hammon

Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Becky Hammon
Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Becky Hammon

Mike D'Antoni jest głównym kandydatem na objęcie stołka trenerskiego w Portland Trail Blazers. Poza nim klub z Oregonu przeprowadzi rozmowy również z Becky Hammon oraz z Chaunceyem Billupsem.

Zespół Portland Trail Blazers nie zachwycił w tegorocznych play-offach i odpadł już w pierwszej rundzie, przegrywając 2-4 z Denver Nuggets. Po tej serii jasnym stało się to, że klub zdecyduje się na rozstanie z trenerem Terrym Stottsem, który zresztą siedział na gorącym krześle już w trakcie sezonu zasadniczego. Szefowie Blazers w najbliższym czasie przystąpią do pierwszych rozmów z kandydatami.

W tym gronie znajdują się Mike D'Antoni, Becky Hammon oraz Chauncey Billups. Największe szanse na objęcie stołka trenerskiego ekipy z Oregonu daje się pierwszemu z wymienionych, jednak uwagę zwraca przede wszystkim asystentka Gregga Popovicha z San Antonio Spurs, która po raz kolejny pojawia się w gronie ścisłych kandydatur.

W przeszłości 44-latka brana była już pod uwagę jako ewentualny szkoleniowiec Milwaukee Bucks, Detroit Pistons czy też New York Knicks. Ostatecznie jednak włodarze żadnego z wymienionych klubów nie zdecydowali się na postawienie na pierwszą w historii kobietę na trenerskim stołku i wybierali bardziej doświadczonych head coachów, odpowiednio Mike'a Budenholzera, Dwane'a Caseya i Tom Thibodeau.

Może więc Portland Trail Blazers napiszą historię i zaufają Hammon, która fachu uczy się pod okiem jednego z najwybitniejszych w historii NBA szkoleniowców. Z kolei Jason Kidd brany jest pod uwagę jako nowy opiekun Orlando Magic. Na swoim radarze mają go również Boston Celtics.

Czytaj także:
NBA. Znamy obrońcę roku. Kolejne wyróżnienie w rękach koszykarza Utah Jazz >>
Szykuje się gorące lato na ławkach trenerskich w NBA. Kolejny szkoleniowiec bez pracy >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Źródło artykułu: