NBA. Znamy obrońcę roku. Kolejne wyróżnienie w rękach koszykarza Utah Jazz

Getty Images / Alex Goodlett / Na zdjęciu: Rudy Gobert
Getty Images / Alex Goodlett / Na zdjęciu: Rudy Gobert

Po raz trzeci w karierze Rudy Gobert został wybrany najlepszym obrońcą w lidze NBA. Tym samym środkowy Utah Jazz w liczbie wygranych dołączył do Dwighta Howarda, goni natomiast Bena Wallace'a i Dikembe Mutombo - czterokrotnych zdobywców DPOY.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie było wielkiego zaskoczenia, jeśli chodzi o zdobywcę nagrody dla najlepszego defensora w lidze NBA. Wyróżnienie to po raz trzeci w karierze znalazło się w rękach Rudy'ego Goberta. Najpoważniejszym rywalem Francuza był Ben Simmons, ale na swoją pierwszą nagrodę dla defensora sezonu gracz Philadelphia 76ers musi jeszcze poczekać.

Gobertowi nagrodę wręczyli jego koledzy z Utah Jazz. Wchodząc do szatni zespołu, 28-latek zastał statuetkę na swoim miejscu, a później nastąpiła już tylko wielka radość. - To dla mnie niewiarygodne. Kiedy zaczynałem swoją przygodę z koszykówką jako dzieciak, nawet bym nie uwierzył, że kiedykolwiek zdobędę tę nagrodę, a co dopiero trzeci raz w ciągu czterech lat - skomentował cytowany przez ESPN center, który wcześniej zwyciężał w 2018 i 2019 roku.

- Ciężko to wyrazić słowami. Po prostu cieszę się tym, co robię, a to pozwala mi osiągać takie rzeczy. To też dużo łatwiejsze, kiedy ma się grupę ludzi, która w ciebie wierzy. Staram się podążać własną ścieżką i pisać swoją historią, ale bycie wśród zaledwie czterech graczy, który zdobywali tę nagrodę co najmniej trzy razy, to naprawdę coś niesamowitego - dodał Gobert, który zrównał się w liczbie wygranych z Dwightem Howardem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Jest tylko dwójka środkowych, którzy zostawali obrońcą roku czterokrotnie. To Ben Wallace i Dikembe Mutombo. Koszykarz Utah Jazz wydaję się jednak być na najlepszej drodze ku temu, aby ich wyczyn wyrównać, a nawet poprawić. Kiedy bowiem wymienieni zawodnicy zdobywali swoje ostatnie nagrody DPOY, mieli odpowiednio 31 i 34 lata. Gobert ma więc jeszcze sporo czasu, aby do nich dołączyć lub nawet ich wyprzedzić.

To już drugie w tym roku wyróżnienie indywidualne dla koszykarza klubu z Salt Lake City. Wcześniej najlepszym rezerwowym w NBA uznany został bowiem Jordan Clarkson. Ponadto tytuły indywidualne trafiły w ręce Nikoli Jokicia - MVP, Toma Thibodeau - trener roku, a także Juliusa Randle'a - największy postęp. Do rozdania pozostała jeszcze nagroda dla najlepszego debiutanta i zapewne zdobędzie ją ktoś z dwójki LaMelo Ball - Anthony Edwards.

Czytaj także:
NBA. LeBron James kolejny raz zmienia numer - 23. znów odchodzi w zapomnienie >>
NBA. Phoenix Suns nie dali szans Denver Nuggets, świetny Chris Paul >>

Komentarze (0)