Zabrali im Watsona, zabrali im wygraną. Kolejna niespodzianka w PLK

PAP / Tytus Żmijewski  / Na zdjęciu: Bartosz Diduszko i A.j. English
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Bartosz Diduszko i A.j. English

Hydrotruck Radom zagrał trzy mecze w tym sezonie Energa Basket Ligi na wyjazdach i wygrał wszystko. W piątek podopieczni Marka Popiołka ograli w Toruniu tamtejsze Twarde Pierniki 85:82.

Wielkie emocje w Toruniu. Kolejny bardzo dobry występ zaliczył A.J. English, który notując 25 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst poprowadził zespół z Radomia do wygranej nad Twardymi Piernikami.

Na finiszu próbę nerwów na linii rzutów wolnych wytrzymał Anthony Ireland, który wykorzystał wszystkie swoje cztery próby.

Podopieczni Ivicy Skelina mieli jednak szansę na doprowadzenie do dogrywki. Najpierw zza łuku próbował Aaron Cel, potem Maurice Watson - oba rzuty zatrzymały się na obręczy, a to oznaczało triumf HydroTrucka.

ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!

Trener Marek Popiołek ma plan na radomski zespół i doskonale go realizuje. W Toruniu doskonale wypadał defensywa na Watsonie. Lider Twardych Pierników tym razem uzbierał zaledwie 6 punktów, 7 asyst i 6 zbiórek. Miał 3/9 z gry i popełnił 4 straty.

HydroTruck od początku czuł się doskonale w toruńskiej Arenie. Już w pierwszej kwarcie prowadził różnicą 11 "oczek". Twarde Pierniki dopiero w drugiej doprowadziły do remisy, ale dwie szybkie "trójki" Englisha sprawiły, że goście znów prowadzili 42:35.

Po zmianie stron "otworzył" się Cel (10 punktów w trzeciej kwarcie), co pozwoliło torunianom nie tylko odrobić straty, ale też wyjść na prowadzenie. Niestety dla siebie siedem minut przed końcem meczu straciły z powodu przekroczenia limitu przewinień najlepszego w swoich szeregach Trevora Thompsona (19 punktów i 11 zbiórek).

Goście jednak nadal bombardowali z dystansu - zza łuku trafiał Filip Zegzuła, a mecz jak najszybciej chciał rozstrzygnąć English. Ten co prawda w końcówce chybił dwie ważne próby zza linii 6,75, ale finalnie nie kosztowało to radomian sukcesu.

Twarde Pierniki Toruń - HydroTruck Radom 82:85 (17:26, 22:18, 27:18, 16:23)

Twarde Pierniki: Trevor Thompson 19 (11 zb), Jahenns Manigat 14, James Eads 12, Aaron Cel 10, Bartosz Diduszko 8, Michał Kołodziej 7, Michał Samsonowicz 6, Maurice Watson 6, Szymon Janczak 0.

HydroTruck: A.J. English 25, Filip Kraljević 14, Michael Moore 13, Filip Zegzuła 13, Anthony Ireland 11, Aleksander Lewandowski 4, Danilo Ostojić 4, Daniel Wall 1, Paweł Dzierżak 0, Jakub Zalewski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Legia chciała Almeidę! Znamy kulisy rozmów z gwiazdą
Czy to "pocałunek śmierci"? Huśtawka nastrojów w Treflu

Źródło artykułu: