Cel na sto procent. Cóż to był za występ!

Powtórze : dziwne.

szampany a teraz coś licho im idzie :)

widzi powodów do niepokoju. Hmmm to CO musi się wydarzyć by ten niepokój poczuć? Jeżeli ten sezon został odpuszczony to rzeczywiście trzeba obniżyć oczekiwania wobec Zastalu. Przypomnę, że ten zespół wzion SP (trzeciorzędny ale jednak). Wyobraźnia podpowiadała, że będzie niezły sezon. Nie kibice budują skład... ktoś go zbudował i ktoś ponosi odpowiedzialność gdzie ten zespół "zaszedł". Być może jest to kryzys który można ogarnąć. Niemniej powstają zasadne pytania czy Vidin jest do tego odpowiednią osobą. Nie chcę zgadywać czy się domyślać ale atmosfera coraz gęstsza i zaczynam wątpić czy OV jest wstanie coś z tym zrobić. Pryncypia zostały zamienione. Jeszcze nie tak dawno przegrana ZG była "wydarzeniem". Przypomnę 19:3... Vidin po ośmiu kolejkach już to przebił. Nie... to nie błąd myślowy. Nie oczekuję by Vidin konkurował z Tabakiem. Nie ten skład, nie ten trener to i wyniki inne. Boli jak bardzo inne. Co gorsze nie widać oznak by mogło się to zmienić. Albo będą zmiany (co będzie sygnałem, że o coś walczymy), albo będziemy się cieszyć środkiem tabeli i zwycięstwami co drugi (trzeci) mecz. W vtb złoją nas wszyscy z taką grą. Ten zespół nie ma Ducha. Niby grają ale szybko znajdują sufit i nie mają siły by go przebić. Może to sezon na przemeblowania dla kibiców bolesne (Koszar, Miły). Nic nie trwa wiecznie i być może pewna formuła się wypaliła. Chciałbym wierzyć, że ktoś ma nad tym kontrolę. Chyba, że wyglądamy miedzi... póki co kibic jest karmiony ciężkostrawnym daniem. Dla mnie jest jedno pytanie: WALCZYMY?(jeżeli tak to potrzebne pilne działania)... czy jest ok i sezon oceniamy w czerwcu (bo go odpuszczamy i jakąś legendę na koniec sezonu się dorobi);)

że jest coraz gorzej, poprawy nie widać, ciągle brak pomysłu. Można to zwalić na początek sezonu i 6 wyjazd z rzędu i dalekie podróże...ale przed nami kilka meczy domowych. Jak poprawy nie będzie to za tydzień lub dwa konieczny będzie wstrząs i zmiany zanim będzie za późno! Jest początek sezonu a straciliśmy już fajnego trenera i perspektywicznego juniora. Not good. Gratulacje dla zwycięzców.

bronić i dzielić się piłką, to wrócę. Kapitan katastrofa, dosyć owijania w bawełnę. Ciężki jak żubr, sugeruję zmianę dyscypliny! Wiedziałam, że po Tabaku będzie ciężko, ale nie sądziłam, że aż tak. Obyśmy się w tej lidze utrzymali, bo różnie może być. Ja nie czekam na czub tabeli, ale chciałabym znowu cieszyć się z fajnej koszykówki i gry zespołowej, a tego nie ma!

Stelmecie. To na tyle jeśli chodzi o spłacanie zaległości...

wyglada to jakby nie wiedzieli co grać i gdzie są .. Podobnie jest ze Śląskiem , i jeszcze 2 mies temu nie uwierzył bym ze te dwa kluby bedą miały aż tak pod górkę !! Pierniki coraz twardsze - BRAWO , i już nie mogę sie doczekać derbów ..

radzi a nie zawodnicy), to daję sobie spokój w tym sezonie z chodzeniem na halę... Bo można przegrywać... Ale obrazu nędzy i rozpaczy to ja mogę sobie posłuchać w domu w radiu... Po co mi chodzenie na CRS i płacenie i jeszcze wk.rwiannie się!

Martwi tylko, że może być walka o playoffy, a sądziłem, że z tym nie będzie problemu. Cóż, kibic jest na dobre i na złe.