Wielki mecz w Ostrowie Wielkopolskim. Przyjeżdża pierwszy numer draftu NBA

Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz/Arged BM Stal / Na zdjęciu: kibice Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski
Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz/Arged BM Stal / Na zdjęciu: kibice Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski

Arged BM Stal kontra Hapoel Jerozolima. W Ostrowie Wielkopolskim szykuje się wielkie spotkanie. Mistrzowie Polski zmierzą się z drużyną, która ma w swoim składzie szereg zawodników z NBA.

Blisko 19 lat na ten dzień czekali kibice w Ostrowie Wielkopolskim. Ostatni mecz pucharowy odbył się tu 17 grudnia 2002 roku, kiedy Stal walczyła z Uniksem Kazań, a w składzie zespołu z Rosji był trzykrotny mistrz NBA z Chicago Bulls, Dickey Simpkins.

Teraz, w środę 27 października, Arged BM Stal zmierzy się w Arenie Ostrów z renomowanym Hapoelem Bank Yahav Jerozolima. Dla obu zespołów będzie to trzecie spotkanie w ramach koszykarskiej Ligi Mistrzów w tym sezonie.

Komplet na trybunach

Środowy mecz (początek o godz. 20:00) cieszy się wielkim zainteresowaniem. Hala miesząca trzy tysiące osób ma wypełnić się po brzegi. - Już teraz wiemy, że na trybunach pojawi się komplet kibiców. Atmosfera na pewno będzie wyjątkowa - mówi nam prezes mistrzów Polski Bartosz Karasiński.

- Bilety sprzedają się doskonale. To wydarzenie, jakiego w Ostrowie jeszcze nie było. Niesamowita sprawa. To najlepszy dowód, że ciężka praca przynosi tak znakomite efekty. Gramy w Lidze Mistrzów z europejskimi potęgami - dodaje Bartosz Karasiński.

Wielkie nazwiska

Hapoel ma w swoim składzie zawodników z NBA. Jednym z nich jest Anthony Bennett, który został wybrany z pierwszym numerem w drafcie 2013 przez Cleveland Cavaliers! Kanadyjczyk wystąpił w 151 meczach ligi NBA, reprezentując barwy wspomnianych Cavaliers, a ponadto drużyn Minnesota Timberwolves, Toronto Raptors oraz Brooklyn Nets.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

Bennett kariery w najlepszej koszykarskiej lidze świata jednak nie zrobił. Skrzydłowy nie spełnił pokładanych w nim nadziei i został uznany za jedno z największych rozczarowań NBA, ale ma dopiero 28 lat, a w Europie udowodnił, że potrafi dominować. Teraz przyjechał do Polski na mecz z Arged BM Stalą.

Klub z Izraela ma w swoim składzie także wybranego z 10. numerem w drafcie 2016 Thona Makera. Podkoszowy o świetnych warunkach fizycznych ma w swoim CV 263 mecze w NBA. Jeszcze w sezonie 2020/2021 w ośmiu meczach dla Cleveland Cavaliers zdobywał 3,8 punktu i 2,3 zbiórki.

Innym znanym zawodnikiem w Hapoelu jest doświadczony obwodowy Sean Kilpatrick (157 meczów w NBA). 31-latek w sezonie 2017/2018 w dziewięciu występach zdobywał dla Chicago Bulls 15,4 punktu, 2,8 zbiórki i 1,4 asysty.

Co ciekawe, najlepszym punktującym zespołu z Jerozolimy w Lidze Mistrzów jest Jalen Adams (18,0 punktu w dwóch meczach), a o ich sile stanowi ponadto rozgrywający Obasohan Retin. Belg w lidze izraelskiej notuje dotychczas średnio 19,7 punktu, 4,3 zbiórki oraz 4,7 asysty.

Stal ma swoje pomysły

- Jesteśmy gotowi na to wyzwanie. Walczymy i trenujemy, żeby sprawić tu niespodziankę - zapowiada przed środowym meczem trener ostrowian Igor Milicić. - Hapoel to bardzo silna drużyna. Jest zbudowana w tym roku na miarę zwycięstwa w lidze izraelskiej i zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Chce walczyć z renomowanym Maccabi Tel Awiw. Klub pozyskał bardzo mocnych zawodników z NBA, dodatkowo są u nich reprezentanci Izraela - tłumaczy Milicić, selekcjoner reprezentacji Polski.

Hapoel będzie faworytem spotkania w Ostrowie Wielkopolskim. Dodatkowym problemem Stali są kontuzje, przez problemy zdrowotne pauzują ich podkoszowi: Damian Kulig i Jakub Wojciechowski. - Rywal jest z najwyższej półki, ale nazwiska nie grają, wszystko zweryfikuje parkiet. My jesteśmy w trochę trudniejszym momencie, ale mamy swoje pomysły i wierzymy, że uda nam się osiągnąć dobry wynik - mówi trener żółto-niebieskich.

- To dla na wielkie wyzwanie, zważając jeszcze na kontuzje, ale jestem pewny, że nasi zawodnicy zostawią na parkiecie całe serce - dodaje prezes Karasiński.

Wreszcie u siebie

Arged BM Stal już w poprzednim sezonie brała udział w europejskich rozgrywkach i doszła do finału Pucharu Europy FIBA, ale wtedy przez panujące obostrzenia pandemiczne mecze odbywały się podczas turniejów w odizolowanych miejscach ("bańkach").

Jak na razie zarówno Stal, jak i Hapoel, mają bilans 0-2. Liderem grupy z kompletem zwycięstw jest hiszpańska drużyna BAXI Manresa. Do fazy pucharowej awansują trzy ekipy z grupy: najlepsza do 1/8 finału, pozostałe dwie do baraży.

#DrużynaMPkt.WP+-
1. BAXI Manresa 6 11 5 1 487 445
2. Hapoel Bank Yahav Jerozolima 6 9 3 3 475 461
3. Pinar Karsiyaka Izmir 6 9 3 3 453 475
4. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 6 7 1 5 449 483

Czytaj także:
Ostra wymiana zdań. Davis i Howard spięli się na meczu
Wyłoniono TOP 75 zawodników wszech czasów! To wyjątkowa lista

Komentarze (1)
avatar
Sławek Dybowski
27.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taka to potęga że dwa razy u siebie przegrała ze średnią manresą i pinarem...