Żak Koszalin pozostaje jedną z dwóch ostatnich ekip, które w tym sezonie Suzuki I ligi smaku zwycięstwa jeszcze nie poznały. Drugą jest PGE Turów Zgorzelec. W 7. kolejce oba zespoły staną przed kolejną szansą na przełamanie fatalnej passy. Trudniejsze wyzwanie stoi przed drużyną Piotra Ignatowicza, która podejmie WKK Wrocław.
Żak i Turów ostatnimi zespołami z kompletem porażek
Podopieczni Łukasza Dziergowskiego zajmują obecnie 4. lokatę w tabeli, ale mają taki sam bilans jak bezpośrednio ich wyprzedzający koszykarze Górnika Trans.eu oraz GKS-u (bilans 5-1). To najlepiej pokazuje, że koszalinianie nie będą mieli łatwego zadania, ale do meczu przystąpią wzmocnieni na obwodzie. W piątek klub oficjalnie poinformował bowiem o zakontraktowaniu Fineto Lunguany, który posiada polskie oraz amerykańskie obywatelstwo.
Pozornie łatwiejsze zadanie czeka Turów, który na własnym terenie zmierzy się z AZS-em AGH. Krakowianie mają bilans 1-4 i do pierwszej wygranej czekali do poprzedniego tygodnia, kiedy to u sobie bardzo pewnie ograli wspomnianego już Żaka. Zespół Wojciecha Bychawskiego posiada dużo większe doświadczenie jeśli chodzi o pierwszoligowe rozgrywki, w związku z czym to oni będą faworytami starcia w Zgorzelcu.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska rozgrzała internautów! Była na rajskich wakacjach
Najciekawiej w Krośnie i Opolu
Do ciekawego pojedynku dojdzie na Podkarpaciu, gdzie Miasto Szkła zmierzy się z innym z wiceliderów - Górnikiem Wałbrzych. Krośnianie posiadają szeroki, ale do tej pory średnio zbilansowany skład. Prym w drużynie wiodą Santiago Vaulet oraz Julian Jasiński, ale nie otrzymują oni wystarczającej pomocy od reszty. Największym problemem ekipy jest skuteczność - niecałe 40 procent z gry. Wyraźnie widać to, jak zestawi się dwa mecze wygrane (47 proc.) z trzema przegranymi (34). Jeśli więc przeciwko Górnikowi krośnianie się wstrzelą, może to być bardzo interesujący pojedynek.
W Opolu także nie powinno zabraknąć emocji. Zawodnicy Marcina Grygowicza świetnie zaczęli sezon, odnosząc trzy wygrane, ale później musieli dwa razy przełknąć gorzką pigułkę, w tym dość zaskakująco w Pruszkowie. Tydzień temu w Łańcucie zabrakło im i szczęścia, i koncentracji, więc jeśli te dwie rzeczy będą miały miejsce w spotkaniu z GKS-em, widowisko powinno być bardzo emocjonujące, tym bardziej, że tyszanie od początku sezonu znajdują się w świetnej formie i to pomimo tego, że latem przeszli kolejną gruntowną przebudowę.
Terminarz 7. kolejki Suzuki 1LM:
MKKS Żak Koszalin - WKK Wrocław / sobota, 30.10.2021, godz. 17:00
Decka Pelplin - Kotwica Kołobrzeg / sobota, 30.10.2021, godz. 17:00
Miasto Szkła Krosno - Górnik Trans.eu Wałbrzych / sobota, 30.10.2021, godz. 17:00
Weegree AZS Politechnika Opolska - GKS Tychy / sobota, 30.10.2021, godz. 17:30
PGE Turów Zgorzelec - AZS AGH Kraków / sobota, 30.10.2021, godz. 18:00
Dziki Warszawa - Rawlplug Sokół Łańcut / sobota, 30.10.2021, godz. 18:00
SKS Starogard Gdański - Znicz Basket Pruszków / sobota, 30.10.2021, godz. 18:00
KS Księżak Łowicz - TBS Śląsk II Wrocław / niedziela, 31.10.2021, godz. 18:00
Czytaj także:
Mamy nowy rekord w PLK! To był występ sezonu! >>
Kto wygra mecz w Zgorzelcu? 
