To ma być mecz, po którym hala "odleci"! Arged BM Stal naładowana jak nigdy

Czy mistrzowie Polski są w stanie ograć niepokonanych? Arged BM Stal Ostrów Wielkopolskim w drugim swoim meczu Basketball Champions League podejmie BAXI Manresę.

Krzysztof Kaczmarczyk 07 Grudnia 2021, 10:44

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Kobi Simmons

Polacy w Europie. Świetne wieści z Niemiec!

Wszyscy związani ze "Stalówką" zapowiadają, że we wtorek w Arenie Ostrów będzie "ogień". - Czekamy z niecierpliwością. Jesteśmy gotowi, jesteśmy przygotowani - stwierdził jasno dla klubowej telewizji Igor Milicić.

Arged BM Stal chce zrobić kolejny krok w kierunku upragnionego awansu. Zadanie będzie arcytrudne, bo rywale do tej pory są poza zasięgiem swoich przeciwników.

Co słychać w obozie mistrzów Polski? - Mamy swoje problemy zdrowotne, ale wydaje mi się, że to mecz takiej wagi, że nic nie powinno nas zatrzymać - przyznał szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: "Hardkorowe stejki". Burneika dał kulinarny popis

Najważniejsza informacją jest fakt, że do drużyny po problemach związanych z COVID-19 wrócił Denzel Andersson. Szwed jest jeszcze nieco osłabiony fizycznie, ale wszyscy są pewnie, że we wtorek da z siebie wszystko, żeby pomóc.

Podobne emocje da się wyczuć od amerykańskich zawodników. - Jesteśmy mocno podekscytowani i zmobilizowani. To będzie wielki mecz - przyznaje Michael Young. - Bardzo chcemy go wygrać, bo to postawiłoby nas w świetnej pozycji w walce o awans do kolejnej rundy.

- Wszystko jest w naszych rękach i nie chcemy tego wypuścić. Musimy wyjść i narzucić nasz styl gry - dodaje Kobi Simmons, który przyznał, że forma ostrowian rośnie z dnia na dzień, a to wróży całkiem nieźle na starcie z BAXI.

Narzucenie własnego stylu i kontrola tempa będą kluczowe w drodze po sukces. Hiszpański klub gra na dużej intensywności. Mają szeroką rotacją, a ich siłą jest zespołowość. To właśnie dzięki tym aspektom są w Basketball Champions League po czterech kolejkach niepokonani.

Najlepszym strzelcem tego zespołu w Lidze Mistrzów jest doskonale znany w Polsce Joe Thomasson, który notuje średnio 14,3 punktu. I patrząc na ten wskaźnik w Stali byłby pod tym względem "dopiero" trzeci.

Warto dodać, że do kolejnej fazy BCL awans uzyskają trzy najlepsze drużyny z każdej z grup. Zwycięzca od razu zagra w Top 16, a drużyny z miejsc 2. i 3. wezmą udział w fazie play-in.

Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - BAXI Manresa / wtorek 7 grudnia, godz. 18:30