Krótki zryw TBS Śląska. Derbowy pojedynek zdecydowanie dla faworyta

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Górnik Trans.eu Wałbrzych
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Górnik Trans.eu Wałbrzych

Od dolnośląskich derbów rozpoczęła się 14. kolejka Suzuki I ligi. Niesieni gorącym dopingiem koszykarze Górnika Trans.eu Wałbrzych nie zawiedli. Przed własną publicznością pokonali TBS Śląsk II Wrocław 85:71.

Kibice Górnika Trans.eu Wałbrzych bardzo poważnie potraktowali derbowy pojedynek z rezerwami Śląska Wrocław. Od początku stworzyli gorącą atmosferę. Świetnie zaczął również miejscowy zespół, który przez kilkanaście minut budował przewagę. Młodzi koszykarze z Wrocławia spudłowali w tym fragmencie 11 rzutów za trzy punkty. Gospodarze byli niewiele lepsi (trafili 1/7). Dominowali jednak w innych elementach i prowadzili 31:12.

Od tego momentu przyjezdni zaczęli się zbliżać i w końcówce drugiej kwarty przegrywali tylko 33:40. Dystansową niemoc przełamał Aleksander Leńczuk, ale największy wkład w niwelowanie strat miał Miłosz Góreńczyk, który zdobył osiem punktów. Trafił wszystkie trzy rzuty, które oddał, a w pierwszej połowie na parkiecie spędził tylko niecałe cztery minuty. Po drugiej stronie czołowymi postaciami byli Hubert Pabian, Marcin Dymała i Jan Malesa.

Krótki zryw TBS Śląska nie odmienił meczu. Pościg z końcówki drugiej kwarty nic nie dał. Górnik Trans.eu w kolejnej odsłonie zdobył 29 "oczek" i miał nawet 21 punktów przewagi. W ostatnich 10 minutach tak dobrze już nie było i przyjezdni zmniejszyli rozmiary porażki (71:85). Oprócz wyższej skuteczności znacząca była różnica w zbiórkach (53:36). Gospodarzom nie przeszkodziło 16 strat przy 10 przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!

Hubert Pabian skończył piątkowy mecz z double-double. Do 19 punktów (5/8 za trzy) dołożył 12 zbiórek (pięć w ataku). Jan Malesa uzyskał 16 "oczek", a Kamil Zywert 12 punktów i dziewięć asyst. Damian Cechniak miał 10 zbiórek. W TBS Śląsku Szymon Tomczak spędził na parkiecie 40 minut. Zdobył 18 punktów (7/16 z gry i 4/10 z rzutów wolnych). Miał też 11 zbiórek (siedem w ataku).

Dla Górnika Trans.eu było to trzecie zwycięstwo z rzędu. Koszykarze z Wałbrzycha z bilansem 11-3 awansowali na pierwsze miejsce w tabeli Suzuki I ligi. Mogą nawet utrzymać się na tej pozycji po rozegraniu pozostałych spotkań 14. kolejki, jeżeli GKS Tychy przegra w sobotę z WKK Wrocław. TBS Śląsk przegrał drugi mecz z rzędu, a w swoim poprzednim spotkaniu nie poradził sobie z GKS-em.

Górnik Trans.eu Wałbrzych - TBS Śląsk II Wrocław 85:71 (25:12, 20:23, 29:21, 11:15)

Górnik Trans.eu: Pabian 19, Malesa 16, Dymała 13, Zywert 12, Ratajczak 8, Jakóbczyk 7, Cechniak 5, Durski 5, Jeziorowski 0, Kruszczyński 0.

TBS Śląsk II: Tomczak 18, Bożenko 12, Góreńczyk 12, Leńczuk 10, Marchewka 8, Gordon 6, Zagórski 4, Strzępek 1, Kozłowski 0, Sitnik 0, Wójcik 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 32 26 6 2808 2555 58
2 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 32 23 9 2648 2439 55
3 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 23 9 2690 2365 55
4 Weegree AZS Politechnika Opolska 32 20 12 2618 2462 52
5 GKS Tychy 32 19 13 2695 2607 51
6 WKK Wrocław 32 17 15 2603 2573 49
7 SKS Starogard Gdański 32 17 15 2557 2561 49
8 AZS AGH Kraków 32 17 15 2559 2529 49
9 Dziki Warszawa 32 17 15 2365 2251 49
10 Start II Lublin 32 16 16 2562 2647 48
11 Miasto Szkła Krosno 32 14 18 2518 2525 46
12 MKKS Żak Koszalin 32 14 18 2428 2507 46
13 WKS Śląsk II Wrocław 32 14 18 2686 2617 46
14 Decka Pelplin 32 10 22 2318 2481 42
15 PGE Turów Zgorzelec 32 9 23 2421 2860 41
16 KS Księżak Łowicz 32 8 24 2647 2860 40
17 Znicz Basket Pruszków 32 8 24 2383 2667 40

Zobacz także: Rewolucja w składzie przed meczem z Anwilem. Z ligi hiszpańskiej do EBL
Szalony występ Gortata. Namawiają go na powrót

Źródło artykułu: