Jedna kwarta zawaliła cały wysiłek w grupie. MKS stracił tron na finiszu

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Josip Sobin i Devyn Marble
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Josip Sobin i Devyn Marble

MKS Dąbrowa Górnicza jechał na Słowację obronić pierwsze miejsce w fazie grupowej Alpe Adria Cup. Jedna katastrofalna kwarta wszystko jednak przekreśliła. Spisski Rytieri wygrało 92:76.

W okrojonym składzie, ale z jasnym celem ruszył na ostatni grupowy mecz w Alpe Adria Cup zespół Jacka Winnickiego.

Zabrakło kontuzjowanych Caio Pacheco, Jakuba Motylewskiego i Filipa Małgorzaciaka. Cel był prosty - MKS nie mógł sobie pozwolić na porażkę różnicą więcej niż ośmiu punktów.

I zaczęło się obiecująco, bo po pierwszej kwarcie dąbrowianie mieli sześć punktów przewagi. Wszystko było nieźle, aż do drugiej połowy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi

Po punktach Adam Brenk MKS prowadził 50:42 i potem stracił dziesięć punktów z rzędu, a gra dąbrowian zupełnie się posypała. Gospodarze przejęli mecz i zaczęli budować przewagę, która rekordowo osiągnęła pułap 20 punktów (89:69).

Finalnie dąbrowianie przegrali różnicą 16 "oczek" i do ćwierćfinałów Alpe Adria Cup awansowali nie z pierwszego, a z drugiego miejsca.

3/26 w rzutach za trzy punkty - to bez dwóch zdań kluczowa statystyka po stronie MKS-u. Kolejną, to zaledwie siedem strat. Statystycznie najlepiej wypadli podkoszowi Josip Sobin (14 punktów i 8 zbiórek) oraz Milivoje Mijović (17 "oczek").

Spisski Rytieri - MKS Dąbrowa Górnicza 92:76 (21:27, 21:21, 24:6, 26:22)

Spisski: Marko Stevanović 25 (12 zb), David Dennis 15, Adam Antoni 15, Michal Batka 14, Ivan Gavrilović 12, Mike Morsell 7, Dalibor Hlivak 4, Lukas Krajnak 0, Ivan Zidzik 0.

MKS: Milivoje Mijović 17, Michał Nowakowski 15, Josip Sobin 14, Devyn Marble 11, Michael Lewis 11, Adam Brenk 3, Marcin Piechowicz 3, Alan Czujkowski 2, Wiktor Rajewicz 0.

#DrużynaMPkt.WP+-
1. Spisski Rytieri 6 10 4 2 472 466
2. MKS Dąbrowa Górnicza 6 10 4 2 518 457
3. BK Gorica 6 9 3 3 518 497
4. BK IMMOunited Dukes 6 7 1 5 407 499

Zobacz także:
Bohater, który wcześniej nabroił. Trudny w komunikacji
"Zamknij się skurw*****". Kevin Durant ukarany przez NBA

Komentarze (1)
avatar
yes
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Jedna kwarta zawaliła cały wysiłek" - kwarta jest czasem/fragmentem gry - czy to czas zawalił? ;)