Malachi Richardson odpalił fajerwerki. PLK Nowy Rok otwarła dogrywką

Facebook / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Malachi Richardson
Facebook / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Malachi Richardson

Znamy pierwszego zwycięzcę meczu w Energa Basket Lidze w 2022 roku. To King Szczecin, który pokonał pod dogrywce w Radomiu HydroTruck 82:74. Niesamowite popisy strzeleckie Malachiego Richardsona załatwiły gościom ważny triumf.

To nie był koszykarski spektakl stojący na mega poziomie, ale to w jakiś sposób wynagrodziły emocje, które trzymały fanów niemal do samego końca.

King ponownie wystąpił solidnie osłabiony - trener Arkadiusz Miłoszewski ciągle czeka bowiem na Jay'a Threatta i Kacpra Borowskiego, a dwa miesiące "nie do gry" jest z kolei Sherron Dorsey-Walker.

Pomimo tego szczecinianie "wyciągnęli" już drugi mecz z rzędu. W Radomiu było gorąco, ale na finiszu to liderom Kinga nie drżała ręka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

HydroTruck długo gonił, a po dobrym fragmencie Pawła Dzierżaka i ważnej "trójce" Anthony'ego Irelanda gospodarze objęli prowadzenie 63:59. I gospodarze mieli nawet kolejną akcję, ale Ireland popełnił faul w ataku. Było to jego piąte przewinienie, więc radomianie stracili swojego lidera.

To był moment zwrotny. Kolejnym był piaty w meczu rzut zza łuku Malachiego Richardsona. Na finiszu to szczecinianie mieli jeszcze akcję na wygraną w regulaminowym czasie gry, ale akcja po przerwie dla Miłoszewskiego nic nie dała.

Dogrywka to popis gwiazd Kinga. Richardson rozpoczął od dwóch kolejnych rzutów zza łuku, swoje dołożył Stacy Davis, a gospodarze seryjnie pudłowali w rzutach za trzy punkty (4/24 w tym elemencie).

Sam Richardson trafił takich rzutów 7 przy 10 próbach. Łącznie zapisał na swoim koncie 27 "oczek" i osiem zbiórek. Davis dołożył 21 punktów, osiem zbiórek, trzy asysty, dwa przechwyty i dwa bloki.

Do skutku nie dojdzie drugi noworoczny mecz Energa Basket Ligi, w którym WKS Śląsk Wrocław miał zmierzyć się z ekipą Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski. Powodem odwołania spotkania były pozytywne wyniki testów na COVID-19 w ekipie Śląska.

HydroTruck Radom - King Szczecin 74:82 (13:15, 18:21, 16:12, 19:16, d. 8:16)

HydroTruck: Anthony Ireland 20, Danilo Ostojić 15 (11 zb), Mike Moore 13, Paweł Dzierżak 13, Filip Zegzuła 6, Jakub Zalewski 5, Ahmed Hill 2, Maciej Żmudzki 0, Aleksander Lewandowski 0.

King: Malachi Richardson 27, Stacy Davis 21, Jakub Schenk 14, Mateusz Bartosz 10, Filip Matczak 6, Paweł Kikowski 2, Michał Kroczak 2, Thomas Davis 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Koronawirus pokrzyżował noworoczne plany PLK!
Koszykarski rok 2021 w pigułce. Szok Taylora, zawód na igrzyskach. Działo się!

Źródło artykułu: