Wymęczone zwycięstwo - relacja z meczu Hiszpania - Wielka Brytania

Nic dwa razy się nie zdarza. W poniedziałek drużyna Hiszpanii uległa nieoczekiwanie Serbii, lecz we wtorek pokonała Wielką Brytanię, choć wynik pozostawał sprawą otwartą do ostatnich sekund. Wszystko za sprawą ambitnie grających tego dnia Jarreta Harta oraz Mike’a Lenzly’ego, którzy do spółki zdobyli prawie 30 oczek. Klasę potwierdził jednak Pau Gasol. Mistrz NBA rzucił 27 punktów i miał 11 zbiórek.

W tym artykule dowiesz się o:

Musiał coś zmienić po wczorajszej porażce trener Sergio Scariolo w taktyce oraz składzie aktualnych wicemistrzów Europy. Przeciwko Wielkiej Brytanii od pierwszych minut wystąpił więc Alex Mumbru kosztem Jorge Garbajosy. W podstawowej piątce znalazło się również miejsce dla braci Marka i Pau Gasola. Dobra gra wspomnianej trójki spowodowała, że Hiszpanie po pięciu minutach kontrolowali przebieg spotkania, wygrywając 14:2.

Tyle też czasu potrzebowała reprezentacja Chrisa Fincha by poukładać grę w ofensywie. Ich poczynania znacznie ożywiło wejście na parkiet Joela Freelanda, który najpierw trafił za trzy a potem umieścił piłkę w koszu potężnym wsadem. To jednak nie nowy zawodnik Unicaji Malaga był pierwszoplanową postacią tej części meczu, a Rudy Fernandez. Skrzydłowy, który do niedawna leczył kontuzję, zdobył osiem punktów i to głównie dzięki niemu Hiszpania prowadziła po dziesięciu minutach 25:15.

I choć wydawało się, że w kolejnej partii podopieczni Scariolo będą kontynuować skuteczną grę, do głosu doszli Brytyjczycy. Spod kosza trafił Jarrett Hart, pięć oczek dorzucił inny obrońca, Mike Lenzly i nagle zrobiło się tylko 32:26. W tym momencie jednak niepotrzebnie dał znać o sobie Robert Archibald. Szkot, zdenerwowany swoją nieporadnością w ataku, sfaulował niesportowo Gasola. Mistrz NBA, choć trafił tylko jeden rzut wolny, chwilę później zdobył swój trzynasty punkt wsadem i Hiszpania wyszła na prowadzenie 39:26. Dzięki kolejnej trójce Lenzly’ego, Brytyjczycy zmniejszyli straty do dziewięciu oczek na koniec połowy (44:35).

Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Koszykarze trenera Fincha braki w umiejętnościach starali nadrabiać ambicjami, lecz nawet przeciwko przeciętnie grającej reprezentacji Hiszpanii to nie wystarczało. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego wszystkie piłki starała się rozgrywać przez starszego z braci Gasol, który jeśli nie kończył akcji sam, ściągał na siebie dwóch obrońców i podawał piłkę lepiej ustawionym partnerom. Nie forsując tempa, drużyna z Półwyspu Iberyjskiego po trzydziestu minutach prowadziła 66:56.

Hiszpanie jednak zbyt szybko uwierzyli, że mecz się zakończył i przez cztery minuty czwartej kwarty nie zdobyli żadnego punktu! Na domiar złego Fernandez szepnął o dwa słowa za dużo sędziemu i otrzymał przewinienie techniczne. W tym czasie Nate Reinking nabrał Juana Carlosa Navarro, trafiając z faulem (66:62), a gdy zza linii 6,25 m przymierzył Hart, przewaga wicemistrzów Europy stopniała do jednego oczka! Wściekły Scariolo poprosił o przerwę i zaordynował obronę strefową. Chwilę później Lenzly do spółki z Hartem zdobyli jednak sześć oczek (69:73), więc Hiszpanie szybko musieli wycofać się z tej koncepcji.

Nie bez kozery jednak mówi się, że do zwyciężania w trudnych momentach potrzebne są indywidualności, które potrafią przesądzić o wyniku. W ciągu ostatnich dwóch minut sześć oczek zdobył Gasol, a ważną trojkę rzucił dość niewidoczny przez cały mecz Navarro i Hiszpanie odegnali widmo drugiej niespodziewanej porażki.

W całym meczu klasą sam dla siebie był środkowy Los Angeles Lakers, który zanotował double-double w postaci 27 punktów i 11 zbiórek, choć nie trafił siedmiu z 18 rzutów wolnych. Dzielnie wspierał go Rudy Fernandez (13 punktów), a także Victor Claver, który 10 ze swoich 12 oczek zdobył w drugiej kwarcie. Dla Wielkiej Brytanii 15 punktów rzucił Jarrett Hart, a oczko mniej zdobył Mike Lenzly.

Hiszpania - Wielka Brytania 84:76 (25:15, 19:20, 22:21, 18:20)

Hiszpania: P. Gasol 27 (11 zb.), Fernandez 13 (3x3), Claver 12 (2x3, 4 zb.), Navarro 10 (2x3), M. Gasol 8 (5 zb.), Mumbru 5 (1x3), Rubio 5 (1x3, 6 as.), Reyes 4, Cabezas 0, Llull 0, Lopez 0

Wielka Brytania: Hart 15 (4x3, 8 zb.), Lenzly 14 (4x3), Freeland 10 (1x3), Reinking 10 (1x3), Achara 7, Mensah-Bonsu 6, Sullivan 6, Archibald 4, Boyd 4

Komentarze (0)