Nie spełnił oczekiwań. GTK Gliwice rozwiązało umowę ze swoim środkowym

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Adam Ramstedt
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Adam Ramstedt

W GTK Gliwice na zmianie trenera się nie zakończyło. We wtorek klub poinformował o kolejnym ruchu. Tym razem z pracą pożegnał się zawodnik. To szwedzki środkowy Adam Rasmtedt.

3 zwycięstwa, 15 porażek i ostatnie miejsce w tabeli Energa Basket Ligi - w GTK Gliwice uznali, że to ostatni moment, żeby zrobić coś, co może pomóc w utrzymaniu miejsca w elicie.

Po wyjazdowej przegranej w fatalnym stylu z Asseco Arką Gdynia (68:84) z posadą pożegnał się trener Robert Witka. Niestety jego wizja w śląskim klubie nie wypaliła.

Teraz podziękowano za współpracę szwedzkiemu środkowemu. Adam Ramstedt w 15 rozegranych dla GTK meczach notował średnio 7 punktów i 5,1 zbiórki na mecz. W Gliwicach wiązano z nim wielkie nadzieje, ale 26-latek grał zdecydowanie poniżej oczekiwań.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

"Informujemy, iż kontrakt z Adamem Rasmtedtem został rozwiązany za porozumieniem stron" - informuje klub. Szwed sezon dokończy w swojej ojczyźnie, wraca bowiem do ekipy Norrkoping Dolphins.

Czy taki ruch kadrowy oznacza coś dla GTK? Priorytetem na chwilę obecną jest zakontraktowanie nowego trenera - faworytem jest Maros Kovacik, ale obie strony muszą się "dogadać" w kwestii pewnych punktów w kontrakcie. Nowy trener ma dostać możliwość dokonania korekty (korekt?) w składzie.

Na chwilę obecną wiadomo jedynie tyle, że w czwartkowym meczu w Warszawie z Legią GTK poprowadzi Stanisław Mazanek, który w ostatnich latach był asystentem najpierw Pawła Turkiewicza, potem Matthiasa Zollnera, a teraz Witki.

Zobacz także:
Kolejny Amerykanin w polskiej kadrze! To duże nazwisko w Europie
Szalony mecz w lidze NBA! Odrobili aż 35 punktów straty

Komentarze (0)