"Obejrzałem film z wyjazdu Krzysztofa Stanowskiego do człowieka zarządzającego miastem Wieluń. Jak osoba z takim podejściem i intelektem może zajmować takie stanowisko państwowe..." - skomentował na Twitterze Marcin Gortat.
Były koszykarz NBA dodał, że z takimi osobami jak burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa, nie chce mieć nic wspólnego. "Nie zdecydowałbym się na jakąkolwiek współpracę w takim mieście. Kompletny brak argumentów! Komiczne i infantylne - nie mającego nic wspólnego z rzeczywistością - wypowiedzi włodarza" - podsumował 37-letni Gortat.
"The Polish Hammer" zabrał głos w temacie kontrowersyjnej gali MMA-VIP 4, którą promuje w Wieluniu Marcin Najman razem ze słynnym gangsterem - ps. "Słowik". Burmistrzowi miasta nie przeszkadza to, że jedną z "twarzy" imprezy jest Andrzej Z.
ZOBACZ WIDEO: To byłby wielki hit! Materla zmierzy się z Soldiciem?! "Nie wykluczam"
- Po odbyciu kary każdy ma prawo wrócić do społeczeństwa. Nigdzie, ale to nigdzie w KRS nie znalazłem nazwiska Zielińskiego. Wielkim nadużyciem jest więc mówienie, że miasto współpracuje z byłym gangsterem - powiedział Okrasa "Gazecie Wyborczej".
Radni Wielunia nie podzielili jednak zdania burmistrza. "21 radnych głosowało. 21 radnych było za przyjęciem uchwały zobowiązującej burmistrza Wielunia do wycofania się z umowy na organizację gali MMA-VIP" - poinformował na portalu społecznościowym Stanowski.
Mam tak normalnych i godnych swoich stanowisk Prezydentów. @HannaZdanowska @AdamPustelnik
— Marcin Gortat(@MGortat) January 27, 2022
Zobacz:
Radni Wielunia zagłosowali. Co zrobi burmistrz, co z galą MMA VIP 4?