Popisowy mecz młodego strzelca. Odwrócił wynik i poprowadził zespół do zwycięstwa

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Wojciech Bychawski, trener AZS AGH Kraków
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Wojciech Bychawski, trener AZS AGH Kraków

W piątek skończy 20 lat, a dzień wcześniej sprawił sobie znakomity prezent. Piotr Lis zdobył 30 punktów, a AZS AGH Kraków wygrał z WKK Wrocław 99:95. Goście tracili do przeciwnika 12 punktów, ale losy meczu odwrócili w trzeciej kwarcie.

Gospodarze zaczęli od prowadzenia 11:4. Szybko stracili przewagę (21:20), ale pierwszą kwartę zakończyli serią dziewięciu punktów (30:20). Sytuacja powtórzyła się w kolejnej odsłonie. AZS AGH był już blisko (38:36), ale WKK błyskawicznie na to odpowiedział.

Pierwszą połowę "trójką" równo z syreną zakończył Piotr Lis. Koszykarz AZS AGH w tej części zdobył 14 punktów. Trafił 5/6 prób z gry w tym 4/5 za trzy. Jego zespół przegrywał jednak 42:51. Wrocławianie mieli tercet z 10 "oczkami". To Michał Chrabota, Nick Madray i Tomasz Ochońko, a dziewięć punktów dołożył Tomasz Prostak.

Przełomowa była trzecia kwarta wygrana przez gości 29:18. W tej części sześciokrotnie trafili z za linii 6,75 metra. Odrobili 12 punktów straty, wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali. Później mieli nawet osiem "oczek" przewagi, ale do końca musieli być czujni. WKK kilka razy zbliżał się na trzy punkty, co dawało gospodarzom nadzieję na 10. zwycięstwo w sezonie.

ZOBACZ WIDEO: Jaki będzie sztab Michniewicza? Znamy szczegóły

To się nie udało. Krakowianie zrewanżowali się za porażkę z pierwszej rundy. U siebie ulegli aż 53:83. Teraz jednak sytuacja jest inna, bo to beniaminek ma o dwa zwycięstwa więcej od ekipy, która w ostatnich latach była w czołówce. W tym sezonie może mieć jednak problem z awansem do play-offów.

Piotr Lis również w drugiej połowie był kluczową postacią. W trzeciej kwarcie zdobył 12 punktów, a łącznie uzyskał 30 "oczek". Trafił 11/16 prób z gry w tym aż 7/10 za trzy.

Najbardziej wspierali go: Paweł Zmarlak (15 punktów i siedem zbiórek), Wojciech Leszczyński (14) oraz Szymon Pawlak (11 "oczek" i sześć zbiórek). Dla WKK 18 punktów, siedem asyst i pięć zbiórek uzyskał Tomasz Ochońko. Tomasz Prostak dołożył 18, a Nick Madray 17 "oczek". Jedynym koszykarzem z double-double był Jakub Patoka - 16 punktów, 14 zbiórek i również pięć asyst.

WKK Wrocław - AZS AGH Kraków 95:99 (30:20, 21:22, 18:29, 26:28)

WKK: Ochońko 18, Prostak 18, Madray 17, Patoka 16, Chrabota 13, Jędrzejewski 10, Uberna 3, Matusiak 0, Wątroba 0.

AZS AGH: Lis 30, Zmarlak 15, Leszczyński 14, Pawlak 11, Rojek 9, Fraś 8, Dyrda 6, Wydra 6, Majka 0, Pieniążek 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 32 26 6 2808 2555 58
2 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 32 23 9 2648 2439 55
3 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 23 9 2690 2365 55
4 Weegree AZS Politechnika Opolska 32 20 12 2618 2462 52
5 GKS Tychy 32 19 13 2695 2607 51
6 WKK Wrocław 32 17 15 2603 2573 49
7 SKS Starogard Gdański 32 17 15 2557 2561 49
8 AZS AGH Kraków 32 17 15 2559 2529 49
9 Dziki Warszawa 32 17 15 2365 2251 49
10 Start II Lublin 32 16 16 2562 2647 48
11 Miasto Szkła Krosno 32 14 18 2518 2525 46
12 MKKS Żak Koszalin 32 14 18 2428 2507 46
13 WKS Śląsk II Wrocław 32 14 18 2686 2617 46
14 Decka Pelplin 32 10 22 2318 2481 42
15 PGE Turów Zgorzelec 32 9 23 2421 2860 41
16 KS Księżak Łowicz 32 8 24 2647 2860 40
17 Znicz Basket Pruszków 32 8 24 2383 2667 40

Zobacz także: Gwiazdor odstawiony. Trener nie wytrzymał
Trefl nie dał rady. Zadecydowała fatalna pierwsza kwarta

Komentarze (0)