Są rewelacją sezonu NBA, teraz jeszcze się wzmocnili

Getty Images / Michael Hickey / Na zdjęciu: Caris LeVert
Getty Images / Michael Hickey / Na zdjęciu: Caris LeVert

To może być strzał w dziesiątkę. Cleveland Cavaliers pozyskali ambitnego 27-latka, który rozgrywa solidny sezon. Błyszczy w ataku.

Cleveland Cavaliers robią w tym sezonie niesamowite rzeczy, nikt przed jego rozpoczęciem nie spodziewał się, że będzie szło im aż tak dobrze.

Drużyna z Ohio, złożona przede wszystkim z młodych zawodników, legitymuje się aktualnie bilansem 33-21, który umiejscawia ją na wysokim, czwartym miejscu w Konferencji Wschodniej. Cavaliers ustępują tylko takim zespołom, jak Milwaukee Bucks, Chicago Bulls i Miami Heat.

Jak donosi Adrian Wojnarowski z ESPN, purpurowo-złoci są aktywni na rynku transferowym. Dokonali właśnie ruchu, który może okazać się strzałem w dziesiątkę.

ZOBACZ WIDEO: Polak dokonał niemożliwego. Mateusz Sochowicz wystartuje na igrzyskach mimo fatalnego wypadku

Cleveland Cavaliers i Indiana Pacers doszli do porozumienia ws. wymiany. Tych pierwszy wzmocni Caris LeVert. Zespół z Ohio otrzyma także wybór w drugiej rundzie draftu.

Pacers postawili na przyszłość. Dostali od Cavaliers Ricky'ego Rubio i jego wygasający po tym sezonie kontrakt oraz wybory w draftach: chroniony pick pierwszej rundy naboru 2022 (który numer okaże się po losowaniu) oraz dwa wybory drugorundowe (2022, 2027).

LeVert, podobnie jak Cavaliers, notuje bardzo solidny sezon. 27-latek zdobywa w nim średnio na mecz 18,7 punktu, a ostatnio przeciwko Bulls rzucił aż 42 "oczka". Ma 27 lat, to jego jest szósta kampania na parkietach NBA. W przeszłości oprócz Pacers, reprezentował też barwy Brooklyn Nets.

Kluby na dokonywanie roszad w składach mają czas do 10 lutego. Wtedy zamyka się okienko transferowe.

Czytaj także: Aleksander Dziewa: Bałem się Urlepa. Jego magia nadal działa! [WYWIAD]
Marković, Richard - znani zawodnicy znów zachwycili w Polsce. Trefl osłabł na finiszu

Źródło artykułu: