Do rozpoczęcia spotkania pozostało jeszcze niespełna 20 minut. Tymczasem przypomnijmy, że w piątek reprezentacja Polski uporała się z Islandią (80:65). Uporała to odpowiednie słowo, bo podopieczni Mike'a Taylora mieli sporo problemów z przeciwnikiem. Biało-Czerwoni popełniali wiele błędów, a w dodatku - w pierwszej połowie - słabo bronili. Ostatecznie jednak nasz zespół wygrał, ale zarazem potwierdził, że w jego grze wciąż jest mnóstwo do poprawy. Dziś naszych koszykarzy czeka najtrudniejszy sprawdzian w Bydgoszcz Basket Cup, bo starcie z Belgami, którzy w piątek z łatwością pokonali Liban 88:53.