Miliarder Donald Sterling w pierwszym telewizyjnym wywiadzie po opublikowaniu nagranych rozmów telefonicznych z jego rasistowskimi komentarzami przeprosił za swoje zachowanie i zapewnił, że nie jest rasistą. W rozmowie z dziennikarzem właściciel Los Angeles Clippers zaatakował jednak Magica Johnsona, byłego koszykarza NBA. - To taki typ człowieka, który jeździł po różnych miastach i uprawiał seks z dziewczynami, aż zaraził się wirusem HIV. Czy mamy to szanować i pokazywać dzieciom? - pytał Sterling.
Nazwisko byłej gwiazdy NBA przewija się w samym centrum afery ze Sterlingiem w roli głównej. To właśnie zdjęcie partnerki miliardera z Magikiem Johnsonem umieszczone w serwisie społecznościowym sprowokowało rasistowskie komentarze, jakimi Sterling posłużył się w upublicznionej rozmowie telefonicznej ze swoją dziewczyną.