Kulturysta stracił przytomność w swoim domu, tuż po tym jak wrócił z siłowni. W szpitalu lekarze przez godzinę prowadzili akcję reanimacyjną, ale nie przyniosła ona skutku.
Według pierwszych nieoficjalnych informacji - przyczyną śmierci Bostina Loyda miał być zawał serca. Po kilku dniach pojawiły się jednak nowe informacje - według portalu fitnessvolt.com Bostin Loyd zmarł z powodu rozwarstwienia aorty.
Kilka lat temu w świecie kulturystyki było głośno o Bostinie Loyd po tym jak otwarcie przyznał się do stosowania substancji poprawiających wydajność. Jeden z jego eksperymentów ze sterydami spowodował u niego bardzo poważną chorobę — niewydolność nerek piątego stopnia.
- Kiedy byłem młodszy myślałem, że jestem niepokonany, a teraz jedyny strach jaki miałem będąc kulturystą stał się rzeczywistością. Zrobiłem to sobie przez idiotyczny eksperyment - ujawnił sam Loyd.
W środowisku był odbierany jako postać kontrowersyjna. Niektórzy z uznaniem przyjmowali to, że potrafił szczerze powiedzieć o zażywaniu środków, a inni mocno krytykowali go za przyjmowanie sterydów.
Czytaj także:
Dramat polskiego sportowca. Zdrowie zrujnowało mu plany
Rosjanin usłyszał, ilu żołnierzy zginęło w Ukrainie. Tak zareagował