IAAF otrzymał "tymczasowy nakaz" od szwajcarskiego sądu o stosowaniu "jego rozporządzeń DSD" (ograniczenie testosteronu) stosowanych wobec powoda, czyli w tym wypadku Caster Semenyi.
Określono, że "żaden inny zawodnik nie jest objęty tym zaleceniem", obowiązuje ono od wtorku (4 czerwca) do 25 czerwca 2019 roku, czyli dnia, do którego IAAF może udzielić odpowiedzi.
Czytaj też:
-> Szwajcarski sąd zawiesił regulamin IAAF ws. Semenyi!
-> Joanna Jóźwik o Semenyi: Też bym walczyła o swoje
Oznacza to, że nakaz sądu nie dotyczy choćby Francine Nyonsaby z Burundi, Margaret Wambui z Kenii, które mają dokładnie ten sam problem, co Caster Semenya.
IAAF zapewnia, że będzie dążyć do jak najszybszego odwrócenia tego nakazu, a także zmiany przepisów DSD, żeby miały one zastosowanie wobec wszystkich sportowców.
Nowe przepisy IAAF miały zostać wprowadzone już w listopadzie 2018 roku, ale ze względu na odwołanie południowoafrykańskiego związku do trybunału w Lozannie ich wejście w życie opóźniło się o ponad pół roku.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata U-20. Rozczarowujący występ Polaków. "Brakowało podstawowych umiejętności"