Anita Włodarczyk podczas mistrzostw świata w 2013 roku w Moskwie zajęła drugie miejsce w konkursie rzutu młotem. Polka osiągnęła wówczas 78,46 m, co było nowym rekordem kraju. Po złoto sięgnęła wówczas Tatiana Łysenko (78,80 m). Po latach Rosjanka została jednak zdyskwalifikowana za stosowanie dopingu.
Sprawiło to, że Anita Włodarczyk przesunęła się na pierwsze miejsce w klasyfikacji konkursu. Najbardziej zyskała Chinka Wang Zheng, która pierwotnie była czwarta. Ceremonia medalowa odbyła się dopiero przy okazji mistrzostw świata w Dosze.
Anita Włodarczyk nie startuje w Katarze, bowiem w lipcu przeszła operację kolana, a obecnie wraca do pełnej sprawności. Jak poinformował TVP Sport, zabieg ma umożliwić jej walkę o złoto igrzysk w Tokio.
Pod jej nieobecność w Doha najlepsza była DeAnna Price. Amerykanka pokonała drugą Joannę Fiodorow o 1,19 m. Trzecia była Wang Zheng, co oznacza, że Chinka wyjedzie z Kataru z dwoma brązowymi krążkami.
Czytaj także:
- Sędziowski skandal na trasie chodu mężczyzn! Polacy musieli iść więcej niż trzeba było!
- Triumf rzetelności. Joanna Fiodorow w srebrze
ZOBACZ WIDEO MŚ Doha. Ewa Swoboda zaskoczona w strefie wywiadów. "Nie wiem, co to za pytanie"
Czy Anita Włodarczyk zostanie mistrzynią olimpijską w Tokio? 
na Instagramie 
na Facebooku 
