Lekkoatletyka. Polska sztafeta straciła rekord świata
World Athletics ratyfikowało rezultat sztafety 4x400 metrów uniwersytetu z Houston jako nowy halowy rekord świata. To oznacza, że najlepszy wynik nie należy już do Polski.
Ich wynik 3:01,77 s był gigantyczną niespodzianką, jednak już kilka dni później sztafeta uniwersytetu w Houston poprawiła rezultat o 0,26 s podczas mistrzostw w Teksasie.
Rekord ten nie został jednak ratyfikowany. Aż do środy.
World Athletics poinformowało, że od tego dnia halowy rekord świata w sztafecie 4x400 metrów mężczyzn należy do Amerykanów w składzie Amere Lattin, Obie Igbokwe, Jermaine Holt and Kahmari Montgomery (3:01,51 s).
Ponadto ratyfikowany został rekord świata w maratonie, który w październiku pobiła Kenijka Brigid Kosgei's (2:14:04 s).
Mamy nowy rekord świata w trójskoku. Czytaj więcej--->>>
[b]Wielki sukces Justyny Święty-Ersetic. Czytaj więcej--->>>
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
panda25 Zgłoś komentarz
panienki oferującej usługi seksualne to ZGODNA Z REGULAMINEM?! działania... -
panda25 Zgłoś komentarz
prawdziwy sport - mierzalny, sędziowie mają stosunkowo niewiele do powiedzenia (pomijam jedyną, nielubianą zresztą przeze mnie dyscyplinę - chód). Kolejna rzecz - w wielu dyscyplinach najlepsi na hali to również najlepsi na stadionie otwartym. A zawody halowe wypełniają kalendarz imprez, co mnie tylko cieszy. -
Cheers Zgłoś komentarz
letniego, nie wszyscy najlepsi startują, forma jeszcze nie najwyższa, atmosfera taka trochę sielankowa. Większość najlepszych zawodników nie traktuje tego poważnie, bo jest w ciężkim treningu. Z tych powodów wszystkie rekordy biegowe z hali traktuję z przymrużeniem oka. Halowe mistrzostwa świata pod względem prestiżu nie zbliżają się nawet do poziomu mistrzostw na otwartym stadionie. -
yes Zgłoś komentarz
że wpadli na dopingu, pomylono się przy mierzeniu czasu, źle zaokrąglono, namieszał ktoś w protokole. Pamiętam jak kiedyś miano apetyty przy rekordowych czasach Woronina na 100 i Szewińskiej na 200 metrów (chodziło o zaokrąglenia).